Rekord punktowy Chavaughna Lewisa zapewnił drugie zwycięstwo czerwono-czarnym

fot. TBV Start Lublin (startlublin.pl)

Chavaughn Lewis z TBV Startu Lublin musiał pozazdrościć Feyondzie Fitzgerald wczorajszej rekordowej zdobyczy w Basket Lidze Kobiet. Amerykanin pokazał, że jego również na to stać i zdobył 39 „oczek” w wygranym 95:85 pojedynku z Legią Warszawa.

Lublinianie podchodzili do tego spotkania osłabieni – ciągle z kontuzją zmaga się Paweł Kowalski, a niegroźny uraz wykluczył z gry Marcina Dutkiewicza. To oznaczało, że jeszcze większy ciężar zdobywania punktów będzie musiała na siebie wziąć pierwsza „piątka”. Od początku było widać, że Chavaughn Lewis będzie asem w talii Davida Dedka. Do przerwy miał już na koncie 17 punktów, a jego drużyna prowadziła 50:41.

Taką przewagę Start miał w tym meczu kilkukrotnie. Za każdym razem okazywała się ona jednak zbyt mała, bo „Legioniści” potrafili szybko odrabiać straty. Kiedy dobrze bronili i wyprowadzali kontry, to gospodarze po prostu się gubili. Lublinianie również potrafili jednak wykorzystywać potknięcia przeciwników, co pokazali w ostatniej kwarcie. Niemal wszystkie straty oraz przewinienia techniczne stołecznej Legii zamienili na punkty. Dzięki temu wygrali 95:85.

– Najważniejsze jest zwycięstwo – mówi koszykarz Startu Wojciech Czerlonko:

Jak przyznaje Mateusz Jarmakowicz z Legii Warszawa, jego drużyna czasami traciła niepotrzebne punkty:

W przyszły poniedziałek czerwono-czarni rozpoczną serię koszykarskich delegacji. Zagrają kolejno z Asseco Gdynia, Anwilem Włocławek oraz BM Slam Stal Ostrowem Wielkopolskim.

======

TBV Start Lublin – Legia Warszawa 95:85 (25:19, 25:22, 24:27, 21:17)

Start: Dziemba 12, Washington 13, Mirković 13, Lewis 39, Szymański – Czerlonko 8, Gospodarek 5, Reynolds 5, Ciechociński

Trener: David Dedek

Legia: Wall 6, Wilkerson 12, Robak 10, Jarmakowicz 16, Andrzejewski 14 – Aleksandrowicz 7, Wilczek 4, Linowski 4, Kukiełka 12, Sulima

Trener: Piotr Bakun

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Audycje, Dookoła Sportu, Sport