fot. azs.umcs.pl
Koszykarki Pszczółki-Polski Cukier AZS UMCS Lublin powetowały sobie porażkę w EuroCupie. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka rozbiły w Hali MOSiR Energę Toruń 83-47.
Akademiczki były drużyną lepszą w każdym elemencie gry. Tylko w pierwszej kwarcie Energa próbowała walczyć. W pozostałych partiach meczu Pszczółki kontrolowały grę. Trener Krzysztof Szewczyk dał się wykazać wszystkim zawodniczkom, które znalazły się w kadrze na ten mecz. Każda zawodniczka Biało-zielonych w tym meczu zdobywała punkty. Najwięcej zdobyła Natasha Mack, która rzuciła 19 punktów. Oprócz Amerykanki dwucyfrową liczbą punktów popisała się też Ivana Jakubcova.
Druga drużyna lublinianek nie może mieć powodów do optymizmu, bowiem przegrała w Gdańsku 45-75 z AZS-em Uniwersytet Gdański i po pięciu rozegranych meczach z ośmioma punktami na koncie plasuje się na czwartej pozycji w tabeli.
Po tej wygranej podopieczne Krzysztofa Szewczyka są na pozycji wicelidera tabeli Energa Basket Ligi Kobiet z dorobkiem ośmiu punktów na koncie. Warto jednak dodać, że Pszczółki mają jeden mecz mniej niż liderki tabeli, Ślęza Wrocław. Kolejny ligowy mecz Akademiczki rozegrają na wyjeździe. Będą to derby akademickie, bowiem zmierzą się w Poznaniu z Enea AZS Politechniką Poznańską. Początek meczu w sobotę o 16:30.
Pszczółka Polski-Cukier AZS UMCS Lublin 83-47 Energa Toruń
(20-15, 26-12, 15-12, 22-8)
Pszczółka: Jakubcova (10), Sklepowicz (9), Mack (19), Smalls (9), Duchnowska (3), Stanaćev (3), Kośla (9), Niedźwiedzka (7), Kuczyńska (5), Trzeciak (3), Kurach (6)
Energa: Bennett (6), Scaife (6), Nowicka (4), Wieczyńska (4), Podkańska (8), Grzenkowicz, Pszczolarska (6), Adebayo (6), Urban, Sarr (7)
