Prezydent USA Joe Biden wczoraj (20.02) nieoczekiwanie odwiedził stolicę Ukrainy. Podczas spotkania z Wołodymyrem Zełenskim zapowiedział, że „Ukraina otrzyma nowy pakiet pomocy wojskowej warty 500 mln dolarów, w tym amunicję do systemów HIMARS”.
Zdaniem szefa prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcina Przydacza, wizyta Bidena potwierdza zaangażowanie amerykańskie w dalsze wsparcie Ukrainy i wiarę w jej zwycięstwo.
Z kolei profesor Marek Pietraś, kierownik Instytutu Nauk o Polityce i Administracji UMCS zwraca uwagę, że dziś istotnym pytaniem jest to, czy po zakończeniu konfliktu Ukraina zyska gwarancję bezpieczeństwa i nie będzie narażona na ponowne ataki Rosji, a także czy będzie mogła wstąpić do NATO i Unii Europejskiej.
-dodaje prof. Pietraś.
Dziś Biden jest już w Warszawie. O 17:30 wygłosi przemówienie w Arkadach Kubickiego w ogrodach Zamku Królewskiego. Prezydent ma zapewnić o stałości amerykańskiego poparcia dla Kijowa.
