Pracownicy PKP Cargo sięgają po radykalne środki w walce z prywatyzacją spółki. Jej wejście na giełdę zaplanowano na ostatni kwartał tego roku. Do sprzedaży miało trafić między 25 a 50 procent akcji PKP.
Pomysł natychmiast spotkał się ze sprzeciwem pracowników. Rozpoczął się spór o miejsca pracy. Zarząd PKP poinformował związki zawodowe o zamiarze zwolnienia kilkuset osób. Protest objął także temat podwyżek płac i wypłaty nagród z zysku za 2012 rok.
Teraz większość załogi PKP Cargo opowiedziała się za strajkiem w spółce, jeśli nie dojdzie do porozumienia z zarządem. W referendum wzięło udział 65 procent zatrudnionych w spółce, 95 procent z nich opowiedziało się za strajkiem.