Wakacje nie są czasem przerwy dla darczyńców krwi. Chętni mogą skorzystać z akcji terenowych, które odbędą się w naszym regionie.
Najbliższe dwa miesiące to okres wzmożonego ruchu na drogach, prac w rolnictwie, ale też planowych operacji, które masowo rozpoczęły się po długiej przerwie. W tych wszystkich aspektach zapasy krwi są niezbędne, aby zadbać o życie i zdrowie mieszkańców Lubelszczyzny.
„Ten rok jest szczególnie trudny” – mówi dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie Elżbieta Puacz:
W najbliższym czasie czerwone autokary pojawią się w różnych miejscach naszego województwa. Między innymi w Wilkołazie, Łukowie, Świdniku, a na początku tego tygodnia w Tomaszowie Lubelskim i Hrubieszowie. Obecnie największe zapotrzebowanie jest na grupę krwi A oraz 0.
Katarzyna Nakonieczna