Porażka lubelskich siatkarzy

W 17 kolejce fazy zasadniczej Bogdanka Luk Lublin podejmowała w wyjazdowym spotkaniu ukraińską ekipę Barkom Każany Lwów. Spotkanie od początku zapowiadało się na ciężkie dla podopiecznych Massimo Bottiego, którzy musieli mieć na uwadze, że gospodarze będą chcieli się postawić. Barkom dzięki dobrej dyspozycji dnia wygrał to spotkanie 3-1 i fetował zdobyte ważne 3 punkty , które oddaliły ich od strefy spadkowej.

fot-oficjalna strona Plusligi

W premierowej odsłonie tej rywalizacji bardzo dobrze spisywali się goście, Lublin popełniał dużo prostych błędów co skutkowało regularnym powiększaniem przewagi przez gości. Dobrze od początku spisywali się ofensywni zawodnicy Barkomu na czele z Luciano Palonskym , który w 1 secie zdobył 7 punktów a łącznie 25 co sprawiło, że został wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania. W połowie partii mieliśmy 16-11 i dużo wskazywało na spokojne dotrzymanie prowadzenia do końca seta przez podopiecznych Ugisa Krastinsa. Jednak wiele zmieniło wejście w końcowej fazie Macieja Krysiaka na zagrywkę i zdobycie dzięki temu serii punktów przez Lublin co poskutkowało graniem na przewagi. Finalnie dzięki dobrym wyborom rozgrywającego Denissa Petrovsa Barkom wygrał 29-27 i w emocjonującym stylu otworzył to spotkanie.

Drugą partię świetnie zaczęli goście prowadząc 6-1. Długi czas utrzymywali kilkupunktową przewagę aż do połowy seta kiedy goście zdołali wyrównać i na tablicy wyników mieliśmy 17-17. Barkom kilkukrotnie zdobywał punkty dzięki dobrej pracy bloku co z pewnością pozytywnie ich napędzało. Ukraińska ekipa zdołała jeszcze w końcówce wyjść na prowadzenie 21-19 jednak Lublin chwilę później wyrównał i od tamtej pory zaczęła się bardzo zacięta rywalizacja punkt za punkt. Kibice z pewnością nie mogli narzekać na to co dzieje się w wieluńskiej hali, więcej szczęścia w końcówce i miejscowi zdołali wygrać tego bardzo długiego bo aż 39 minutowego seta 37-35 co pozwoliło im z ulgą wejść w trzecią partię.

Trzeciego seta podobnie jak wcześniejszego lepiej zaczęli zawodnicy z Lublina jednak Barkom wyrównał i długo czasu mieliśmy rywalizację na styk gdzie żadna z ekip nie mogła wyraźnie odskoczyć. Zmiana jednak pojawiła się w końcówce kiedy Bogdanka odskoczyła na 3 punkty przy stanie 20-23 dzięki dużej determinacji oraz dobrej organizacji gry. Finalnie set zakończył się optymistycznie dla gości wynikiem 25-22 i mieliśmy przedłużenie tego zaciętego widowiska.

Czwartą a zarazem ostatnią partię tego meczu po raz kolejny dobrze zaczęli żółto-czarni prowadząc 8-4.Miejscowi jednak szybko się obudzili i zdołali zmniejszyć straty, dużą część tej odsłony jednym punktem prowadzili zawodnicy z Lubelszczyzny. Dobrze spisywał się atakujący gości -Mateusz Malinowski , który zdobył w  czwartym secie 9 punktów. W końcowej fazie mieliśmy po 24 i kolejny raz set kończył się na przewagi. Dobra dyspozycja dnia zaowocowała wygraną ekipy z Lwowa 29-27 a w całym spotkaniu 3-1. Była to druga wygrana ukraińskiej ekipy przeciwko lublinianom w tym sezonie ligowym.

Czasu na analizę podopieczni Massimo Bottiego nie mają za wiele , ponieważ już w najbliższy wtorek o 17.30 podejmować będą w hali Globus przedostatnią w tabeli ekipę Cuprumu Lubin. Barkom Każany Lwów natomiast w środę o 18.20 zmierzy się w wyjazdowym spotkaniu z Treflem Gdańsk. Wszystkie spotkania Plusligi można oglądać na sportowych antenach Polsatu.

 

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Audycje, Dookoła Sportu, Sport