571 biegaczy ukończyło 6. Maraton Lubelski. Pierwszy na mecie już po raz 4 w historii był Rafał Czarnecki. Zawodnik z Bliżyna pokonał trasę z czasem 02:38:15. Najlepsza wśród kobiet była z kolei Ukrainka Iryna Masnyk, która przebiegła dystans w 2 godziny 57 minut i 38 sekund. Jednak ta impreza to nie tylko start na głównym dystansie, ale także biegi towarzyszące, w których udział wzięło łącznie około 1000 osób. W dodatkowym Biegu Koziołka na 15 kilometrów najlepsi byli Maciej Falczyński oraz olimpijka z Pekinu Dorota Gruca.
- mówi Rafał Czarnecki, który już po raz 4. był najlepszy w lubelskim biegu.
Najlepsza wśród kobiet była Iryna Masnyk, która przygotowuje się do Mistrzostw Europy, na których będzie reprezentować Ukrainę:
Radości ze zwycięstwa w 3. Biegu Koziołka nie kryje olimpijka z Pekinu Dorota Gruca:
Podium 6. Maratonu Lubelskiego i najlepsza zawodniczka:
- Czarnecki 02:38:15
- Alessandro Mocellin 02:45:29
3 Jacek Chruściel 02:46:11 Iryna Masnyk 02:57:38