Polki pozostają w grze o Puchar Prezydenta IHF

fot. Związek Piłki Ręcznej w Polsce (zprp.pl)

Droga przez mękę – tak w skrócie można opisać mecz reprezentantek Polski z Angolą w półfinale zmagań o Puchar Prezydenta podczas Mistrzostw Świata w piłce ręcznej. Biało-czerwone przez większość spotkania przegrywały, ale udało im się pokonać rywalki 34:33 po serii rzutów z siódmego metra.

Nagroda pocieszenia nie jest najwidoczniej łakomym kąskiem dla Polek. Już od pierwszych minut było widać, że grają zupełnie bez energii i pomysłu. Błędy, które przekreśliły ich marzenia o wyjściu z grupy, pojawiały się także i w tym spotkaniu. Mowa tu głównie o dużej nieskuteczności, szczególnie na początku pierwszej połowy, i prostych błędach technicznych. Na domiar złego z urazami z gry wypadły dwie obrotowe – Joanna Drabik i Joanna Szarawaga. Podopieczne Leszka Krowickiego przez ponad 10 minut nie mogły sforsować defensywy Afrykanek. W pewnym momencie zawodniczki z Angoli prowadziły nawet różnicą trzech bramek. Wyróżniającą się szczypiornistką była Azenaide Carlos, która kilka razy z łatwością sforsowała defensywę rywalek. Biało-czerwonym udało się zniwelować straty do jednego trafienia – 12:13.

Angola całkowicie zdominowała jednak początek drugiej odsłony. Zawodniczki z południowo-zachodniej Afryki prowadziły 18:12. Niemoc Polek przerwała dopiero po 8 minutach z rzutu karnego Kinga Grzyb. Z każdą kolejną minutą zbliżały się coraz szybciej. Przy stanie 19:17 szkoleniowiec zespołu z „Czarnego Lądu” Morten Soubak musiał skorzystać z przerwy na żądanie. Polkom udało się w ostatnich sekundach tego spotkania doprowadzić do remisu po 24. Zwycięzcę tego pojedynku miały wyłonić rzuty karne. W 7. serii pomyliła się Albertina Kassoma, ale błąd popełniła także Sylwia Lisewska. Biało-czerwone wygrały dopiero po 10 rzutach – swoją szansę zmarnowała Azenaide Carlos, a mecz z wynikiem 34:33 zakończyła kapitan Karolina Kudłacz-Gloc.

Reprezentantki Polski mają do rozegrania jeszcze jedno spotkanie o Puchar Prezydenta. W jutrzejszym finale zmierzą się ze zwycięzcą konfrontacji Brazylia-Kamerun.

======

Angola – Polska 33:34 (13:12)

Polska: Gawlik, Płaczek – Grzyb 13, Achruk 7, Kudłacz-Gloc 6, Roszak 3, Lisewska 2, Kobylińska 1, Szarawaga 1, Urtnowska 1, Kozłowska, Drabik, Janiszewska, Zych, Michałów, Górna

Angola: Alberto, Branco – Guialo 9, Carlos 8, Nenganga 5, Cazanga 3, Paulo 2, Machado 1, Silva 1, Kassoma 1, Kamalandua 1, Peres 1, dos Santos 1, da Silva

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Audycje, Dookoła Sportu, Sport