Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie zabezpieczyli na lubelskich targowiskach blisko pół tysiąca paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy oraz 10 litrów alkoholu niewiadomego pochodzenia.
Mundurowi na podstawie własnych ustaleń postanowili skontrolować lubelskie targowiska. Funkcjonariusze szukali osób, które oferowały do sprzedaży nielegalne papierosy.
Podczas przeszukań policjanci odnaleźli blisko pól tysiąca paczek papierosów bez akcyzy oraz 10 litrów alkoholu niewiadomego pochodzenia. Gdyby towary trafiły na rynek, to Skarb Państwa straciłby conajmniej 10 tysięcy złotych.
Ponadto funckjonariusze zatrzymali 3 osoby w wieku 46, 49 i 53-lat. Grozi im kara grzywny i utrata towaru.
Brawo milicja! Normalnie akcja była pewnie organizowana latami, tak samo inwigilacja tej grupy przestępczej 😀 wow, naprawdę. To była grupa Pruszkowska czy Wołomińska? Pewnie Dziad zza grobu dowodził i dlatego było tak trudno pójść na targ i wyjąć kilka paczek że „schowka” 😀 przecież oni to jawnie chowało pod daszkiem nad stoiskami, m.in. nad stoiskiem piekarni. No przecież to widać że to akcja dla samego rozgłosu i żeby było że coś Policja w Lublinie robi. Tak samo z trawą. Za 4g trawy zatrzymujecie i robicie kipisz. 4 gięty to tak ok… 8 blantów pół na pół z tytoniem? W Holandii, Californii, Czechach no ogółem na całym świecie dali sobie spokój z psuciem wizerunku policji w oczach ludzi tymi nagonkami na handlarzy i palaczy. Jedynie w Polsce na widok policji zawsze się boję. Na widok grupki pijanych dresiarzy w środku nocy na Lubartowskiej jestem bardziej spokojny niż na widok radiowozu polskiej policji. W UK policjant budzi respekt a ludzie nie boją się do nich podejść. Nawet niemieckiej policji jako Polak mniej się boję niż mojej polskiej policji.