Połamane drzewa, zerwane dachy. Lubelska straż interweniowała ponad 180 razy

Ponad 1100 interwencji w całym kraju, a 180 w samym województwie. Straż pożarna jeszcze w nocy usuwała skutki gwałtownych wichur, które przeszły nad centralną i wschodnią Polską.

Wiatr najbardziej dotknął województwa mazowieckie, lubelskie i podlaskie. W naszym regionie strażacy pierwsze zgłoszenie otrzymali już w południe.

Zdecydowana większość interwencji, bo ponad 160, dotyczyło powalonych drzew. Do tego z czterech budynków mieszkalnych, szkoły i remizy strażackiej wichura zerwała dachy.

Jedna osoba została ranna. Wieczorem w powiecie Żyrzyn dwa samochody potrąciły idącą ulicą kobietę. Kierowcy próbowali ominąć powalone konary drzew.

W wyniku silnego wiatru po południu awaryjnie lądował także samolot lecący z Oslo. Zamiast do Świdnika, piloci skierowali się na lotnisko Chopina w Warszawie.

Obecnie wszystkie interwencje strażaków związane z nawałnicami zostały zakończone.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Wydarzenia