Początek sezonu na „jedynkę”

Motor Lublin strzela, ale nie wygrywa. Coroczni faworyci do awansu w dwóch pierwszych kolejkach sezonu 2019/2020 zdobyli tylko jeden punkt.

W pierwszym spotkaniu lublinianie ulegli w Kraśniku Stali 1:2. Przegrali mimo tego, że od 18. minuty prowadzili po trafieniu Tomasza Swedrowskiego, a od 23. grali jedenastu na dziesięciu, po czerwonej kartce dla bramkarza Stali, Sebastiana Ciołka . W doliczonym czasie pierwszej połowy kraśnicki zespół zdołał strzelić dwa gole i dało mu to zwycięstwo 2:1.

fot. Tomasz Lewtak/motorlublin.eu

Drugi wyjazdowy mecz w Chełmie również nie ułożył się po myśli zawodników trenera Mirosława Hajdy. „Żółto-biało-niebiescy” tym razem jako pierwsi stracili bramkę. W 61. minucie do siatki trafił obrońca Chełmianki, Paweł Wolski. Gracze Motoru zareagowali już po niespełna 10 minutach. Wyrównał Piotr Darmochwał, który wrócił do Lublina z wypożyczenia. Ostatecznie lublinianie zremisowali z Chełmianką 1:1 i po dwóch kolejkach w IV grupie III ligi mają na swoim koncie tylko jedno „oczko”. Dla porównania lider – Siarka Tarnobrzeg zdobyła w tym samym czasie komplet 6 punktów. W ciągu czterech lat w III lidze „motorowcy” gorzej rozpoczęli tylko sezon 2016/2017. Wtedy przegrali dwa pierwsze mecze – 0:1 z Sołą Oświęcim i 1:2 z Cosomsem Nowotaniec.

Pozytywem może być to, że pomocnicy, którzy zasili kadrę Motoru w tym okienku transferowym dobrze wpasowali się do drużyny. Jedyne jak dotąd bramki strzelali – Tomasz Swedrowski, pozyskany z Bytovii Bytów i Piotr Darmochwał, powracający z wypożyczenia do Avii Świdnik.

O pierwsze zwycięstwo w sezonie Motor powalczy przed własną publicznością. W niedzielę (18.08) na Arenie Lublin podejmie Orlęta Radzyń Podlaski.

Share Button
Print Friendly, PDF & Email
Opublikowano w Aktualności, Audycje, Dookoła Sportu, Sport