
fot. pixabay.com
Po narodzinach dziecka rodzice mogą skorzystać z kilku urlopów: macierzyńskiego, rodzicielskiego i ojcowskiego. Panowie zdecydowanie częściej wolą krótkie urlopy, niż dłuższe spędzenie czasu w domu.
Warto pamiętać, że z każdego z nich może skorzystać zarówno mama, jak i tata. Z danych ZUS-u wynika, że mężczyźni najczęściej korzystają z 2-tygodniowego urlopu ojcowskiego. Zdecydowanie rzadsze jest przejście na tzw. macierzyński, który należy się przede wszystkim kobietom.
Urlop rodzicielski jest w takim samym stopniu dla mamy, jak i dla taty – przekonuje Małgorzata Korba z lubelskiego oddziału ZUS.
Z danych ZUS wynika, że od stycznia do kwietnia tego roku w województwie lubelskim na każde 100 osób korzystających z urlopu macierzyńskiego przypadało w przybliżeniu dwóch mężczyzn. W całej Polsce w tym czasie skorzystało z niego prawie 3,9 tys. ojców.
Karolina Gawot