Filharmonia Lubelska podsumowuje sezon 2018/2019, a jednocześnie nie zwalnia tempa. Poznaliśmy też plany instytucji na przyszłość.
Materiały organizatora
W ostatnich miesiącach Orkiestra Symfoniczna zwiększyła częstotliwość występów i od marca koncertuje co tydzień. Ponadto muzycy mają na swoim koncie dwie płyty z zapomnianą muzyką polską. Na nagraniach usłyszymy skrzypce i fortepian. Jeszcze w czerwcu, podczas posiedzenia sejmu i senatu w naszym mieście, zabrzmi prawykonanie „Mszy” Mikołaja Góreckiego, a to w ramach 450 rocznicy Unii Lubelskiej.
- To największe dzieło w historii naszej instytucji – tłumaczy Wojciech Rodek, dyrektor Filharmonii.
Uroczyste zakończenie sezonu 2018/2019, czyli koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Lubelskiej, z solowym występem młodej skrzypaczki Sary Dragan rozpocznie się 14 czerwca o godzinie 19:00. Jeszcze w tym roku muzycy zagrają koncerty we Lwowie i Warszawie, a w nadchodzącym sezonie w Wiedniu i Pradze.
