W 1. kolejce PKO BP Ekstraklasy Motor Lublin pokonał u siebie zespół Arki Gdynia 1:0. Jedynego gola w tym meczu zdobył Mbaye Jacques Ndiaye.
fot. Motor Lublin – Facebook
Pierwszy kwadrans rywalizacji nie obfitował w wiele sytuacji bramkowych. W 15. minucie goście mogli wyjść na prowadzenie, ponieważ po dobrze wykonanym rzucie rożnym piłkę do siatki głową skierował Julien Celestine, jednak akcja skończyła się na spalonym. Siedem minut później Motor bliski był zdobyczy bramkowej. Mbaye Ndiaye zagrał z lewej strony boiska do wbiegającego Michała Króla, ale w ostatniej chwili futbolówkę wyłapał Damian Węglarz. Lublinianie próbowali jeszcze przed przerwą objąć prowadzenie, ich próby uderzeń były niecelne. Premierowa odsłona spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem.
Na początku drugiej części gry Bartosz Wolski kapitalnie zagrał w stronę Mathieu Scaleta, który oddał strzał na bramkę głową. Na posterunku finalnie był Węglarz i sparował piłkę na rzut rożny. W 50. minucie po raz kolejny Wolski popisał się świetnym zagraniem w pole karne i znalazł tam „Żaka” Ndiaye, który dobrze przyjął i z bliskiej odległości otworzył wynik spotkania. Chwilę później podopieczni Dawida Szwargi próbowali odpowiedzieć, strzał z daleka oddał Sebastian Kerk, koniec końców był on niecelny. W samej końcówce zrobiło się jeszcze groźnie pod bramką Lublina. Joao Oliveira przymierzył z dystansu, na szczęście dla miejscowych dobrze robotę wykonał Gasper Tratnik, który odbił ten strzał.
Kolejny mecz Motor Lublin rozegra 26 lipca na wyjeździe z Pogonią Szczecin.
Leave a Reply