PGE Start Lublin zagra w play-offach

W przedostatnim meczu fazy zasadniczej PGE Start Lublin pokonał drużynę Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski 89:82. Dla drużyny Wojciecha Kamińskiego była to 18. wygrana w tym sezonie. Tym samym lubelscy koszykarze zapewnili sobie grę w fazie play-off tegorocznego sezonu.

fot. PGE Start Lublin (Facebook)

Punktowanie w spotkaniu rozpoczęli gospodarze. Kolejne minuty były wyrównane i żaden z zespołów nie mógł zdominować rywala. Po trafieniu De Latiibaudelaire Start na chwilę odskoczył na 4 punkty. Błyskawicznie stratę zniwelował Jalen Riley trafiając za trzy. Na kilkanaście sekund przed końcem Brown również popisał celnym rzutem zza linii trójek. Żółto-niebiescy zdołali odpowiedzieć, kończąc kwartę przegrywając 24-26 W drugą część meczu znacznie lepiej weszła stalówka, która błyskawicznie objęła prowadzenie. Po celnym lay-upie Lambrechta przewaga wzrosła do pięciu oczek. O przerwę na żądanie poprosił trener Startu- Wojciech Kamiński. Po powrocie na parkiet jego podopieczni wrócili do dobrej gry z początku meczu. Po trafieniu Drame, lublinianie ponownie wyszli na prowadzenie. Końcówka pierwszej części spotkania była wyrównana. Po celnym rzucie Lecomte’a na tablicy widniał wynik 49:46 dla czerwono-czarnych.

O trudnym początku spotkania mówił zawodnik Startu Lublin- Michał Krasucki

W drugą połowę znacznie lepiej wszedł Start, zdobywając 10 punktów przy zaledwie czterech po stronie gospodarzy. W kolejnych minutach lublinianie próbowali kontrolować przebieg gry. Stal miała, jednak inne plany. Zanotowali oni serię pięciu oczek z rzędu zbliżając się do Startu. Na trzy minuty przed końcem strata wynosiła zaledwie punkt. Drużyna z Lublina wróciła do dobrej dyspozycji ponownie uciekając rywalom. Po trójce Filipa Puta, Start schodził prowadząc 75:65. Ostatnie dziesięć minut rozpoczęło się od dominacji czerwono-czarnych, którzy powiększyli przewagę do 16 punktów. O przerwę natychmiast poprosił trener gospodarzy- Andrzej Urban. Stalówka zaczął odrabiać straty. Po kolejnej trójce Riley’a strata zmniejszyła się do dziewięciu oczek. W końcówce lublinianie zdołali opanować sytuacje. Dzięki trafieniom Browna i Drame Start dowiózł zwycięstwo do ostatniego gwizdka. Końcowy wynik to 89:82.

-mówił kapitan Startu Filip Put

Na wyróżnienie zasługuje zawodnik gości Jalen Riley, który zdobył 20 punktów. W zespole Startu Lublin najlepiej spisał się Tevin Brown zdobywając 18 punktów, 7 zbiórek i 2 asysty.
Ostatnie spotkanie fazy zasadniczej lublinianie rozegrają już w środę. Podejmą oni na wyjeździe lidera tabeli Anwil Włocławek. Początek o godzinie 20:00.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Dookoła Sportu, Sport