PGE Start Lublin z siódmą porażką z rzędu w lidze

fot. Malwina Sidor/PGE Start Lublin

Fatalna passa trwa. Lubelscy koszykarze zaliczyli kolejną porażkę w ramach 10. kolejki Orlen Basket Ligi. Spotkanie przeciwko zespołowi Energa Trefl Sopot zakończyło się wynikiem 84:105.

Od pierwszych minut zespół z Sopotu narzucił swój styl gry i kontrolował przebieg wydarzeń na parkiecie. Start szybko stracił kontakt punktowy, a próby odrabiania strat utrudniała niska skuteczność rzutowa gospodarzy. Celne trafienia zza łuku Jakuba Schenka, Paula Scruggsa i Dylana Addae-Wusu pozwoliły gościom już na początku zbudować siedmiopunktową przewagę. Odpowiedzi Bryana Griffina były jedynie sporadyczne i nie zmieniały obrazu gry. Po pierwszej kwarcie na tablicy wyników widniało 19:27. Druga kwarta w wykonaniu gospodarzy wyglądała znacznie lepiej i zakończyła się remisem 24:24, jednak do przerwy to nadal drużyna z Sopotu prowadziła 51:43.

– podsumował na pomeczowej konferencji trener PGE Start Lublin, Wojciech Kamiński

Druga część spotkania rozwiała wszelkie wątpliwości, kiedy to goście wrzucili wyższy bieg. Imponująca postawa w ataku koszykarzy z Sopotu, przełożyła się na udane akcje punktowe pod koszem, a przede wszystkim celne „trójki”. Tego nie można powiedzieć o gospodarzach, którzy na tle rozpędzonych rywali, miewali jedynie przebłyski. Tym samym przyjezdni odskoczyli jeszcze bardziej, bo 3. kwartę kończyli z przewagą 17 punktów. Ostatni fragment meczu to pełna kontrola wydarzeń na parkiecie ze strony sopockiego Trefla, który skrupulatnie utrzymywał dystans do przeciwnika, by ostatecznie wysoko zwyciężyć 84:105.

– skomentował zawodnik „Czerwono-czarnych”, Filip Put

Jordan Cameron Wright z 23 punktami był najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania. Natomiast Paul Scruggs z Energa Trefla Sopot zapisał na swoim koncie pierwsze historyczne w karierze triple-double, notując 13 punktów, 16 zbiórek i 12 asyst. Było to jednocześnie pierwsze triple-double w trwającym sezonie ORLEN Basket Ligi.

Świetną informacją dla kibiców podzielił się trener PGE Startu Lublin, Wojciech Kamiński, który zapowiedział dwóch nowych zawodników, którzy w najbliższym czasie zasilą szeregi drużyny. Wiemy już, że jednym z nich jest rozgrywający Conner Frankamp, pochodzący z USA.

Następne spotkanie już 20 grudnia, kiedy to „Startowcy” spróbują przełamać się z Górnikiem Wałbrzych. Spotkanie w Lublinie zaplanowano na godz. 15.00.

Współtwórca: Damian Siodłowski

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Lublin To Sport, Sport