Lubelskie szczypiornistki kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. Wiceliderki ORLEN Superligi tym razem pokonały na wyjeździe Energa Start Elbląg. We wtorek natomiast podejmą w lubelskiej hali Globus MKS Piotrcovię Piotrków Trybunalski.
PGE MKS FunFloor Lublin rozpoczął ostatnią rundę rozgrywek ORLEN Superligi Kobiet. Lublinianki na wyjeździe mierzyły się z rewelacją tego sezonu, Energa Startem Elbląg. Czwarty zespół w stawce pokazał w minionej kolejce, że potrafi walczyć ze ścisłą czołówką, pokonując KPR Gminy Kobierzyce. Tym razem musiał mierzyć się z rozpędzonymi wiceliderkami krajowej elity, które przyjechały do najniżej położonego miasta w Polsce, by zgarnąć dziesiątą wygraną z rzędu. Początek meczu nie ułożył się jednak po myśli biało-zielonych.
– przyznał po trener zespołu z Lublina, Paweł Tetelewski.
Choć przez większą część pierwszej połowy spotkania prowadziły elblążanki, to przyjezdne jeszcze przed przerwą zdołały doprowadzić do remisu. Po zmianie stron natomiast objęły prowadzenie i nie oddały go już do końca meczu.
Dla gospodyń najczęściej trafiała Aleksandra Zych. Rozgrywająca zakończyła mecz z ośmioma trafieniami. Dla gości z kolei najwięcej goli zdobyła Joanna Andruszak. Obrotowa pod skrzydłami trenera Pawła Tetelewskiego spisuje się coraz lepiej. W Elblągu była bardzo ważnym ogniwem drużyny z Lublina. Warto też odnotować powrót na boisko po kontuzji Oktawii Fedeńczak, która pod koniec spotkania weszła na parkiet i złapała pierwsze minuty w tym roku.
– mówi zdobywczyni sześciu goli i tytułu MVP meczu, Joanna Andruszak.
PGE MKS FunFloor Lublin zwyciężył 32:25. Do pierwszego w tabeli Zagłębia Lubin traci wciąż cztery punkty. Kolejny mecz lublinianki rozegrają już w najbliższy wtorek. 29 kwietnia w hali Globus podejmą MKS Piotrcovię Piotrków Trybunalski. Początek o godzinie 20:30.
Leave a Reply