Pogoda dopisała w niedzielne popołudnie. Na poligonie wojskowym przy ul. Męczenników Majdanka w trzeciej edycji Biegu Nieustraszonych zmierzyli się fani biegania. W zawodach udział brało ponad stu zawodników.
facebook.com/biegnijlublin
Jako pierwsi wystartowali „Komandosi”. Wśród rywalizacji mężczyzn wynikło małe zamieszanie, ponieważ początkowo Paweł Szalast oraz Tomasz Lipiński mieli zostać zdyskwalifikowani za pomylenie tras. Jednak po powtórzeniu biegu okazało się, że owa dwójka nie pozostawiła złudzeń rywalom. Pierwszy na mecie z czasem 14:33,39 zameldował się Tomasz Lipińśki. Drugi był wspomniany Szalast gorszy minimalnie o dwie sekundy, zaś na trzeciej pozycji uplasował się Piotr Kowalczyk z czasem 15:56,39. Lipiński twierdzi, że jest moralnym zwycięzcą tego pojedynku.
-mówi Lipiński
W zawodach pań najlepiej zaprezentowała się Dorota Kociuba, która na metę dotarła z czasem 19:20,95. Minutę później na drugim miejscu zameldowała się Anna Jagiełło-Czerwonka, a trzecia była Katarzyna Długosz z czasem 22:23,83. Kociuba była zadowolona ze swojego występu.
-wyjaśnia Kociuba
Kategorię Kadetów na 5 km również zwyciężył Lipiński. Chełmianin z czasem 24:50,63 jako pierwszy zameldował się na mecie. Osiem sekund później przybiegł Łukasz Widz, a trzecim miejscem musiał zadowolić się Piotr Soroczyński, który na metę dotarł z czasem 25:07,65. Dla mieszkańca Ryk to pierwszy udział w tych zawodach W kategorii Pań zwyciężyła Agnieszka Misztal, która na metę dotarła przed Patrycją Dudziak oraz Agatą Mostowską.
-twierdzi Widz
Według organizatorki kolejne zawody Biegu Nieustraszonych mogą odbyć się w kwietniu, przyszłego roku.
