To był sezon Motoru Lublin. Lubelscy żużlowcy sprawili niespodziankę sezonu. Przed tegoroczną kampanią nikt nie myślał, że podopieczni Macieja Kuciapy będą bić się o medal. A oni dotarli do finału! W nim lepsi okazali się jednak zawodnicy BETARD Sparty Wrocław, którzy w rewanżowym starciu wygrali 50-40.
Początek meczu pokazał, że lublinianie, choć osłabieni brakiem Grigorija Łaguty będą się bić o tytuł do samego końca. Choć pierwszy bieg zakończył się po myśli gospodarzy, którzy zwyciężyli 5-1, tak kolejny, wygrany przez lublinian takim samym stosunkiem pokazał, że walka w tym meczu będzie toczyła się do ostatniego okrążenia. Motor wyszedł na prowadzenie po trzecim biegu. Podobnie jak w pierwszym meczu na torze brylowali Mikkel Michelsen i Dominik Kubera. W biegu czwartym nastąpiło zawieszenie broni, by w dwóch kolejnych odsłonach rywalizacji walczyć na 4-2. Takim stosunkiem zakończył się piąty bieg zakończony wygraną gospodarzy i szósty, który padł łupem lublinian. Choć Śląsk i Motor złączeni są braterskimi więzami, tak nie można było tego powiedzieć o żużlowcach. Motor i Sparta stoczyły ze sobą zażartą wojnę. Siódmy bieg zakończył się wygraną gospodarzy i objęciem przez nich prowadzenia 22-20. Po remisie w biegu ósmym, odpowiedział Motor. Podopiecznych Macieja Kuciapy na dwupunktowe prowadzenie wyprowadzili Michelsen i Kubera. Goście mogli mieć nadzieję na wygraną do dziesiątego biegu. Potem do akcji wkroczyli wrocławianie, którzy znokautowali przyjezdnych. Gospodarze wygrali trzy biegi z rzędu, dobijając go w ostatnim, w którym zwyciężyli 4-2.
Motorowi pozostał więc tytuł wicemistrza Polski. Taki tytuł zdobyli już trzydzieści lat temu.
BETARD Sparta Wrocław 50-40 Motor Lublin
BETARD Sparta: Woffinden 9+3 (2′,2′,0,2′,3), Panicz 0 (-,-,-,-,-), A.Łaguta 13 (3,3,3,3,1), Czugunow 4 (0,1,0,3), Janowski 12+1 (2,2,3,2′,3), Curzytek 0 (0,0,0), Liszka 2 (1,0,1), Bewley 10 (3,3,1,3)
Motor: Michelsen 13 (1,3,1,3,1,2,2), Karion 0 (-,-,-,-,-), Hampel 7 (0,2,2,2,1,-), Buczkowski 3+1 (2,0,1′,0,0,-), G.Łaguta (zz) 0 (-,-,-,-), Lampart 5+2 (3,1′,1′), Cierniak 2+1 (2′,0,0), Kubera 10+2 (1,3,1,2′,2,1′,0)