W weekend zobaczyliśmy Jazz w wielu odsłonach, światowej sławy wykonawców i publikę z różnych pokoleń.
Za nami pierwsza część 9. edycji Lublin Jazz Festiwal. Impreza w tym roku przebiegała pod hasłem kontrastu i przyciągnęła odbiorców w różnym wieku. Seniorzy byli zachwyceni nowymi prądami w tym gatunku np. wpływami elektroniki. Młodzi odbiorcy zaś chłonęli klasyczne brzmienia, z którymi nie spotykają się na co dzień.
Podczas trzech dni w Centrum Kultury, zagrali koncerty m.in. Melt Yourself Down, Viktor Tóth Tercett czy Louis Moholo-Moholo „4Blokes”. Dzisiaj rozpoczyna się kolejna część festiwalu- Jazz W Mieście i potrwa aż do soboty. Na wszystkie wydarzenia wstęp jest bezpłatny lub za okazaniem darmowych wejściówek.
Justyna Bortnik