Krzyczący las. Tak w dwóch słowach można opisać obóz zagłady w Sobiborze. Inicjatywę jego upamiętnienia podjęto pół wieku temu. Muzeum powstało w 1993 roku.
O tym jak wygląda obecnie teren obozu mówi Agnieszka Kowalczyk – Nowak rzeczniczka muzeum na Majdanku.
– W tej chwili w muzeum w Sobiborze można zobaczyć wystawę czasową poświęconą akcji Reinhart. Ponadto są tablice ścieżki historycznej. Muzeum było upamiętniane już wcześniej. Są tam pomniki z lat sześćdziesiątych. W miejscu, w którym są masowe groby usypany jest symboliczny kopiec.
Teraz muzeum w Sobiborze przejdzie metamorfozę. W drodze konkursu wyłoniono trzy koncepcje. Każda z nich ma szansę na realizację.
Autorzy projektów rozpoczną teraz negocjacje z muzeum na Majdanku. Mają się one zakończyć w październiku tego roku.
-Projekty realizują cel, który został postawiony. W odpowiedni sposób upamiętniają ofiary. Zakładają powstanie centrum dla zwiedzających w którym w przyszłości stanie stała wystawa historyczna. W odpowiedni sposób upamiętniają najważniejsze miejsca obozu i zabezpieczają mogiły ofiar- dodaje rzeczniczka.
Według szacunków historyków w sobiborskim obozie zginęło od stu siedemdziesięciu do nawet dwustu pięćdziesięciu tysięcy Żydów.
Obóz koncentracyjny istniał od kwietnia 1942 roku. Zlikwidowano go po powstaniu które wybuchło tam w październiku rok później.