Piłkarze Motoru Lublin przegrali drugi mecz z rzędu w eWinner 2.Lidze. Podopieczni Stanisława Szpyrki znowu musieli uznać wyższość spadkowicza z Fortuna 1.Ligi. Po porażce z Górnikiem Polkowice, tym razem Żółto-biało-niebiescy przegrali 1-2 z GKS-em Jastrzębie.
Pierwsze minuty znakomicie ułożyły się dla gości, którzy dobrze rozegrali stały fragment gry i już w siódmej minucie na prowadzenie lublinian wyprowadził Przemysław Szarek. Jastrzębianie doprowadzili do wyrównania na cztery minuty przed przerwą. Pawła Budzyńskiego pokonał Daniel Stanclik. Druga połowa zaczęła się znakomicie dla gospodarzy. Bramkarz Motoru popełnił faul w polu karnym i sędzia wskazał na jedenastkę, którą wykorzystał Stanclik. GKS dowiózł prowadzenie do końca i Motor musi jeszcze poczekać na pierwsze zwycięstwo w lidze.
Po czterech meczach Motorowcy są na przedostatnim miejscu w tabeli z dorobkiem dwóch punktów. Szansa na pierwsze zwycięstwo w lidze w tym sezonie już w środę. O 19 Żółto-biało-niebiescy zmierzą się z byłą drużyną trenera Szpyrki, KKS-em Kalisz.