fot. Michał Kasperuk
Kibice żużla w Lublinie nie mogą narzekać na brak dobrych wiadomości. Już wiadomo, że PGE Ekstraliga w tym roku wystartuje, a jej inauguracja została zaplanowana na połowę czerwca. Ponadto, co chyba równie bardzo cieszy fanów „Koziołków”, to fakt, że SpeedCar Motor Lublin porozumiał się z wszystkimi zawodnikami w sprawie obniżki płac. To oznacza, że lublinianie w żużlowej elicie pojadą w komplecie.
PGE Ekstraliga, zgodnie z rządowym programem „odmrażania” sportu ma wystartować 12 czerwca. 8 maja zawodnicy wszystkich klubów będą mogli rozpocząć 14-dniową kwarantannę, a potem wrócić do treningów na torze. Pandemia koronawirusa oddziałuje jednak nie tylko na same zawody. Ze względu na sytuację epidemiologiczną, brak możliwości rozgrywania spotkań z udziałem kibiców i ograniczone wsparcie od sponsorów, budżety klubów zostały zmniejszone. Co za tym idzie, zredukowane mają zostać także pensje żużlowców. W SpeedCar Motorze Lublin, negocjacje przebiegły błyskawicznie. Klub już porozumiał się z wszystkimi zawodnikami.
– Bardzo miło nam poinformować, że osiągnęliśmy porozumienie ze wszystkimi zawodnikami z naszej drużyny, włącznie z osobami przebywającymi obecnie za granicą – czytamy w oświadczeniu zamieszczonym w klubowych mediach.
„Koziołki” w sezonie 2020 pojadą więc w komplecie. PGE Ekstraliga startuje 12 czerwca, zgodnie z aktualnym terminarzem Motor pierwszy mecz rozegra dwa dni później. Lublinianie u siebie zmierzą się z Moje Bermudy Stalą Gorzów.
