Motor nie dał rady. Legia Warszawa w ćwierćfinale Pucharu Polski

fot. Motor Lublin

Piłkarze Motoru Lublin nie dali rady Legii Warszawa. Mistrzowie Polski wygrali 2-1 na Arenie Lublin i to oni zagrają w ćwierćfinale Fortuna Pucharu Polski.

Pomimo, że Wojskowi byli zdecydowanym faworytem meczu i to pomimo tego, że w ostatnich meczach w PKO BP Ekstraklasie i Lidze Europy mocno obniżyli loty. Podopieczni Marka Gołębiewskiego atakowali, ale nie odnieśli żadnych korzyści. Na posterunku był bowiem Sebastian Madejski. Niewykorzystane okazje zemściły się w 15.minucie. Michał Fidziukiewicz otrzymał doskonałe podanie z prawej strony i pokonał Artura Boruca. Dziesięć minut później spotkanie zostało przerwane, bowiem kibice użyli rac i na stadionie zrobiło się siwo od dymu. Po wznowieniu gry wynik się już nie zmienił. Po pierwszej połowie Motor był bliski sprawienia sensacji, a utrzymanie wyniku przy podobnej grze Legii dawało Żółto-biało-niebieskim awans do 1/4 finału.

Tak się jednak nie stało. Legioniści wyrównali w 56.minucie. Luquinhas dostał piłkę na połowie gospodarzy i oddał przepiękny strzał z dystansu. Madejski był bez szans. Stołeczna drużyna dopięła swego. W 73.minucie Josue fantastycznie dośrodkował z rzutu rożnego, Madejski źle wyszedł, zaś Szymon Włodarczyk był dobrze ustawiony i wpakował piłkę do siatki. Chwilę później 18-letni napastnik Legii ponownie pokonał golkipera Motoru strzałem główką. Tym razem był jednak na spalonym. Wojskowi atakowali. Szansę dobicia rywala miał chociażby Mahir Emreli. Żółto-biało-niebiescy mieli piłkę meczową w doliczonym czasie gry. Vitinho dostał znakomite podanie z prawej strony, lecz chybił i to Legia mogła cieszyć się z awansu. Warto zaznaczyć, że podczas tego meczu padł rekord frekwencyjny. Spotkanie Żółto-biało-niebieskich z Legionistami obejrzało 14914 kibiców. To o trzech fanów więcej niż dotychczasowy rekord, ustanowiony w 2017 roku podczas EURO U-21 i meczu Polska-Słowacja.

W niedzielę Motor zakończy rok kalendarzowy ligowym meczem ze Śląskiem II Wrocław u siebie. Początek o 16.

 

Motor Lublin 1-2 Legia Warszawa

Bramki: 15 Fidziukiewicz – 56 Luquinhas, 72′ Włodarczyk

Motor: Madejski – Moskwik, Błyszko, Cichocki, Wójcik – Swędrowski (83′ R.Król), Kusiński, Kołbon (43′ Vitinho) – Sędzikowski (71′ Rak), Fidziukiewicz (71′ Firlej), Ceglarz (83′ Ryczkowski)

Legia: Boruc – Hołownia (46′ Mladenović), Wieteska, Nawrocki, Ribeiro – Andre Martins, Slisz, Josue – Luquinhas (90+4′ Kisiel), Pekhart (64′ Włodarczyk), Skibicki (89′ Nawotka)

Żółte kartki: 60′ Sędzikowski, 85′ Rak – 25′ Luquinhas, 58′ Mladenović

Widzów: 14914

Sędziował: Łukasz Kuźma (Białystok)

Share Button
Print Friendly, PDF & Email
Opublikowano w Dookoła Sportu, Sport