Motor na zero z tyłu, ale i z przodu

fot. motorlublin.eu

Piłkarze Motoru Lublin przedłużyli serię ligowych meczów bez porażki do trzech. Podopieczni Stanisława Szpyrki zremisowali bezbramkowo na Arenie Lublin ze Zniczem Pruszków.

Motor od początku szukał swojej szansy. Marcel Gąsior i Piotr Ceglarz próbowali wrzutek, a Filip Wójcik dwukrotnie próbował zaskoczyć bramkarza rywali. Bez efektów. Boczny pomocnik Żółto-biało-niebieskich był bardzo aktywny w pierwszej połowie, lecz nie zdołał zmienić wyniku meczu. W drugiej połowie Motorowcy ponownie przycisnęli. Obrona Znicza spisywała się jednak bez zarzutu. W 53.minucie dobrą akcję przeprowadził Leszek Jagodziński. Pomocnik gospodarzy zgrał piłkę na głowę Ceglarza, jednak ten uderzył niecelnie. Później do głosu doszli goście. Najlepszą okazję do strzelenia gola miał były piłkarz Motoru, Maciej Firlej, który w 73.minucie oddał dobry strzał. Michał Furman zdołał go jednak obronić. Motor odpowiedział jedenaście minut później. Z uderzeniem z dystansu Mariusza Rybickiego nie miał jednak problemów Piotr Misztal. W samej końcówce niezłym centrostrzałem popisał się Jakub Staszak, ale nie zdołał już zmienić wyniku meczu.

Kolejny mecz, gdzie Motor będzie miał okazję przedłużyć swoją serię już w sobotę. Wówczas Zółto-biało-niebiescy zmierzą się we Wronkach z rezerwami Lecha Poznań. Początek spotkania o 15.

 

Motor Lublin 0-0 Znicz Pruszków

Motor: Furman – Wójcik, Zbiciak, Cichocki, Rozmus (43′ Staszak) – Gąsior (64′ Rybicki), Rudol – Ceglarz, Kusiński (64′ Reiman), Kosior (46′ Jagodziński) – R.Król

Znicz: Misztal – Pomorski, Yukhymovych, Grudziński – Barnowski, Proczek (81′ Skórecki), Cegiełka, Nagamatsu (90′ Możdżeń), Moskwik – Czarnowski (51′ Nowak), Firlej

Żółte kartki: 69′ Jagodziński – 45′ Czarnowski, 72′ Yukhymovych, 90+5′ Możdżeń

Widzów: 2298

Sędziował: Mariusz Myszka (Stalowa Wola)

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Dookoła Sportu, Sport