Motor Lublin ponownie rozczarował. Lublinianie przegrali 0:3 z KKS-em 1925 Kalisz

Fot. Motor Lublin

Piłkarze z Lublina po serii czterech remisów przegrali 0:3 z kaliskim KKS-em. Żółto-biało-niebiescy będą musieli zatem zaczekać na pierwsze drugoligowe zwycięstwo na Arenie Lublin.

W pierwszej połowie to gospodarze przeważali. Nie miało to jednak odzwierciedlenia w sytuacjach bramkowych. Tuż przed przerwą bramkę na 1:0 dla gości zdobył były zawodnik łęczyńskiego Górnika, Adrian Łuszkiewicz.

W drugiej części spotkania na boisku działo się jeszcze mniej niż w pierwszej. Goście jednak potrafili wykorzystać błędy miejscowych i zdobyli kolejne bramki. W 51. minucie na listę strzelców wpisał się Jakub Chojnowski. Minutę przed końcem regulaminowego czasu gry kuriozalny błąd bramkarza gospodarzy, Seweryna Kiełpina wykorzystał Fabian Hiszpański i Motor przegrał 0:3.

– mówił bezpośrednio po przegranym starciu trener Motoru, Mirosław Hajdo

Szkoleniowiec lubelskiego klubu coraz mniej może być pewny swojej posady. Pod koniec meczu jego zwolnienia domagały się trybuny. Żółto-biało-niebiescy w trwających rozgrywkach zwyciężyli tylko raz. Jedyny komplet punktów lublinianie przywieźli z Elbląga po starciu z tamtejszą Olimpią, która jest przedostatnim zespołem w tabeli.

Motor Lublin – KKS 1925 Kalisz 0:3 (0:1)
Bramki: Łuszkiewicz 44, Chojnowski 51, Hiszpański 89

Motor: Kiełpin – Michota, Cichocki, Wawszczyk, M. Król – Swędrowski, Duda (65 Wójcik), Rak (76 Kumoch), R. Król (76 Darmochwał), Ceglarz (60 Kunca) – Świderski (61 Ropski). Trener: Mirosław Hajdo

KKS: Krakowiak – Mączyński, Gawlik, Waleńcik, Radzewicz (90 M. Zawistowski), Borecki (74 Hiszpański), Łuszkiewicz, N. Zawistowski, Chojnowski (78 Kamiński), Maćczak (78 Majewski), Sabiłło (46 Tunkiewicz. Trener: Ryszard Wieczorek

Żółte kartki: Duda, Michota – Borecki
Sędziował: Paweł Dziopak (Tychy)
Widzów: 3598

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Dookoła Sportu, Sport