Młodzi szczypiorniści trenowali z zawodowcami

fot. własne

Młodzi adepci piłki ręcznej ponownie mogli trenować pod okiem zawodowców. W Hali MOSiR odbyła się druga edycja Lubelskie Handball Camp. W imprezie organizowanej przez Lubelski Związek Piłki Ręcznej wzięli udział uczniowie ze szkół podstawowych z województwa lubelskiego.

Treningi dla uczestników prowadzili m.in. szczypiorniści Azotów Puławy. Rozgrywający Azotów Piotr Masłowski przyznaje, że taka impreza sprzyja rozwojowi polskiej piłki ręcznej.

Lubelskie Handball Camp było podzielone na dwie części. Pierwsza to rozmowy i warsztaty z zawodnikami i uczestnikami, druga polegała na treningach, konkursach i meczach pokazowych. Uczniowie szkół podstawowych rywalizowali m.in. w konkursie rzutów karnych, czy przerzuceniu piłki przez całe boisko. Gościem specjalnym imprezy był Radosław Kozaczuk, na co dzień zajmujący się szkoleniem bramkarzy w reprezentacji Wielkiej Brytanii. Kozaczuk powiedział m.in. jak rozwija się piłka ręczna na Wyspach Brytyjskich.

Uczestnicy turnieju byli bardzo zadowoleni z udziału i możliwości trenowania z profesjonalnymi szczypiornistami.

 

Oprócz treningów i konkursów podczas imprezy zostali nagrodzeni najlepsi piłkarze i piłkarki ręczne oraz zespoły z lubelszczyzny. Nagrodę za wygranie tytułu Mistrzyń Polski juniorek młodszych odebrały zawodniczki UKS Roxa Lublin.

Warto dodać, że pierwsza edycja Lubelskie Handball Camp odbyła się w grudniu. Patronat nad imprezą objęły najlepsze drużyny z województwa lubelskiego, takie jak Mistrzynie Polski MKS Perła Lublin, Azoty Puławy, MKS AZS UMCS Lublin, zespoły z Białej Podlaskiej, Olimpia i AZS AWF oraz Padwa Zamość.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Dookoła Sportu, Sport