Piłkarki ręczne MKS-u Perła Lublin sprawiły swojej kapitan Weronice Gawlik prezent urodzinowy i odniosły okazałe zwycięstwo. Mistrzynie Polski rozgromiły u siebie Koronę Handball Kielce 36:23.
Zawodniczki Korony trzymały kontakt z lubliniankami tylko przez pierwsze 5 minut. Od remisu 3:3 MKS powoli, ale konsekwentnie budował bezpieczną przewagę. Stratę starała się niwelować Honorata Syncerz, która w latach 2013-2016 sięgnęła z lubelskim zespołem po 3 mistrzostwa kraju. Mimo, że liderka przyjezdnych robiła wszystko co w jej mocy pod bramką rywalek, to nie miała odpowiedniego wsparcia koleżanek z zespołu. Dodatkowo zawodniczki z Kielc miały duży problem z pokonaniem Weroniki Gawlik, która w całym meczu zanotowała 13 skutecznych interwencji i w pierwszej połowie mogła się pochwalić prawie 50% skutecznością. W taki sposób kapitan mistrzyń Polski uczciła swoje urodziny:
Już do przerwy lublinianki zapewniły sobie spokojniejszy przebieg drugiej połowy. Do przerwy prowadziły 15:8. W drugiej odsłonie mecz był nieco bardziej otwarty, ale wciąż toczył się pod dyktando gospodyń. Po 40 minutach spotkania podopieczne Roberta Lisa miały już 10 goli przewagi. Mimo całkowitej dominacji trener MKS-u Perła Lublin podkreślał, że wygrana z Koroną nie może być powodem do euforii.
W końcówce już nic nie mogło zagrozić gospodyniom. Na 7 ostatnich minut po raz pierwszy po długiej przerwie na boisku pojawiła się Gabriela Besen. Chorwacka bramkarka już włączyła się do rywalizacji o miejsce drugiej golkiperki w drużynie. Besen zaliczyła 4 udane obrony i wpuściła tylko 2 gole. Ostatecznie piłkarki ręczne MKS-u Perła Lublin pokonały Koronę Handball Kielce 36:23. Jak przyznaje Ewa Urtnowska, mimo wysokiego zwycięstwa gra lublinianek mogła być jeszcze lepsza.
Lublinianki muszą zadowolić się tylko krótkim odpoczynkiem, bo w środę kolejne spotkanie w Hali Globus. MKS Perła Lublin podejmie KPR Gminy Kobierzyce. Początek tego spotkania o 18:00. Z kolei w czwartek (25.10) rozpocznie się konsultacja szkoleniowa reprezentacji Polski. Powołania od Leszka Krowickiego otrzymało 9 zawodniczek MKS-u i będą one stanowić połowę całej kadry.