Fot. MKS Perła Lublin
Szczypiornistki MKS-u Perły Lublin wracają na zwycięską ścieżkę. Po pokonaniu EKS-u Start Elbląg w zeszłą środę, podopieczni Kima Rasmussena rozprawiły się z Młynami Stoisław Koszalin w zaległym meczu 12.kolejki PGNiG Superligi Kobiet. Mistrzynie Polski zwyciężyły u siebie 24-18.
Lublinianki od początku dominowały na parkiecie. Choć początek spotkania był w miarę wyrównany i obie drużyny szły bramka za bramkę, to od 7.minuty MKS systematycznie powiększał przewagę. Podopieczne Kima Rasmussena grały bardzo zespołowo. Celnymi rzutami popisywały się Joanna Szarawaga, Marta Gęga, Patrycja Królikowska, czy Natalia Nosek. Koszalinianki były bezradne wobec ataków gospodyń. Pierwsza połowa skończyła się wynikiem 15-8. Warto dodać, że w ciągu ostatnich czterech minut w Hali Globus nie padło ani jedno trafienie.
Na początku drugiej połowy Mistrzynie Polski powiększyły swoją przewagę. Bramki Joanny Gadziny, Durdiny Malović i Dominiki Więckowskiej spowodowały, że przewaga MKS-u wynosiła już dziesięć goli. Lublinianki kontrolowały przewagę. Przyjezdne nie potrafiły odrobić strat, gdyż obrona gospodyń spisywała się bez zarzutów. Koszalinianki zdołały zniwelować rozmiary porażki. Bramki Gabrieli Harić, Emilii Kowalik i Hanny Rycharskiej spowodowały, że podopieczne Waldemara Szafulskiego skończyły mecz z nieco mniejszą stratą do MKS-u.
Dzięki tej wygranej lublinianki wróciły na trzecie miejsce w tabeli PGNiG Superligi Kobiet. Kolejne spotkanie ekipa Kima Rasmussena rozegra w sobotę o 13 w Chorzowie z ostatnim w ligowym zestawieniu Ruchem.
MKS Perła Lublin 24 (15) – 18 (8) Młyny Stoisław Koszalin
MKS Perła: Gawlik, Wdowiak – Gęga 4, Rosiak 4, Malović 3, Gadzina 3, Królikowska 2, Nocuń 2, Nosek 2, Olek 1, Balsam 1, Więckowska 1, Tatar, Anastacio
Młyny Stoisław: Krebs, Filończuk – Smolinh 5, Haric 4, Rycharska 4, Zagrajek 3, Mączka 1, Kowalik 1, Borysławska, Volovnyk, Andriichuk
Kary: Więckowska (2 min), Gęga (2 min), Nocuń (2 min) – Nowicka (2 min)
