MKS Perła Lublin w finale Challenge Cup

fot. Anna Dudek/MKS Perła Lublin (mks.lublin.pl)

MKS Perła Lublin awansował do finału Challenge Cup. Podopieczne Roberta Lisa były o kilka klas lepsze od tureckiego Ardesen GSK i rozbiły rywalki w rewanżu aż 36:20.

Bardzo dużą rolę w tym dwumeczu odegrały bramkarki. W pierwszym starciu świetnie spisywała się zawodniczka tureckiego klubu – Serbka Kristina Graovac. Z kolei w hali Globus prym wiodły Weronika Gawlik i Aleksandra Januchta. Lubelski szkoleniowiec mógł być spokojny o obsadę bramki.

Natomiast w ataku i obronie 19-krotne mistrzynie Polski potrzebowały trochę czasu, żeby się rozkręcić. Lublinianki miały do odrobienia 5 trafień z pierwszego starcia i udało im się to dosyć szybko. Przez 30 minut ich przewaga wahała się właśnie wokół takiego rezultatu – do przerwy MKS wygrywał 15:10. Po stronie Lublina najlepiej radziła sobie Kinga Achruk, a w zespole z Ardesen niemal nie do zatrzymania były Olha Vashchuk i Cigdem Demirbas:

Mówi opiekun „Pereł” Robert Lis.

W piłce ręcznej najbardziej liczy się zespół, a tego Turczynkom wyraźnie brakowało. Poza wymienioną dwójką żadna ze szczypiornistek nie wnosiła zbyt wiele do ich gry. To była woda na młyn dla gospodyń, które po kilku nieudanych akcjach złapały swój rytm – zagrały fenomenalnie w obronie i nie myliły się w ofensywie. W kontratakach błyszczała Dagmara Nocuń, a na kole świetnie radziły sobie Joanna Drabik i Sylwia Matuszczyk. MKS staranował rywalki i w znakomitym stylu awansował do finału Challenge Cup. Jak mówi zdobywczyni 9 bramek Kinga Achruk, drużyna była naładowana sportową złością:

Wiadomo już, że lublinianki zmierzą się w finale europejskich pucharów z hiszpańskim Rocasa Gran Canaria. Pierwsze spotkanie rozegrają 5 maja na Półwyspie Iberyjskim. Tydzień później w Lublinie odbędzie się spotkanie decydujące o mistrzostwie.

======

MKS Perła Lublin – Ardesen GSK 36:20 (15:10)

MKS: Gawlik, Januchta – Achruk 9, Gęga 6, Nocuń 6, Rola 4, Matuszczyk 3, Mihdaliova 3, Rosiak 3, Drabik 2, Repelewska, Skrzyniarz, Stasiak

Trener: Robert Lis

Karne: 8/11

Kary: 6 min. (Gęga – 4 min., Drabik – 2 min.)

GSK: Graovac, Beykurt – Demirbas 8, Vashchuk 6, Akcanca 3, Ertap 2, Muratović 1 – Hasimoglu, Mugosa, Ozakaydin, Surek, Topaloglu, Yilmaz

Trener: Ali Ihsan Tekin

Karne: 6/6

Kary: 12 min. (Vashchuk – 4 min., Yilmaz, Topaloglu, Surek, Demirbas – po 2 min.)

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Audycje, Dookoła Sportu, Sport