Piłkarki ręczne MKS Perła Lublin rozpoczęły rywalizację w półfinale Challenge Cup od porażki. 19-krotne mistrzynie Polski przegrały w Turcji z Ardesen GSK 23:28. Za tydzień we własnej hali będą miały do odrobienia 5 bramek.
Już początek tego spotkania pokazał, że dla lublinianek nie będzie to łatwy pojedynek. Nie chodziło tutaj nawet o rywalki, które nie prezentowały wybitnej piłki ręcznej, ale o własne błędy. W 5. minucie Turczynki prowadziły zaledwie 1:0. Gdyby nie interwencje Aleksandry Januchty, to lubelski zespół byłby w poważnych tarapatach. Nie tylko nie funkcjonowała pierwsza linia obrony, ale przede wszystkim zawodził atak – lublinianki marnowały wiele dogodnych okazji. W następnych minutach gospodynie prowadziły 7:3 oraz 14:11 na zakończenie pierwszej połowy. Ukrainka z tureckim paszportem – Olha Vashchuk – była głównym motorem napędowym zespołu. Obok Kubry Yilmaz i Cigdem Demirbas zdobyła 6 bramek w całym spotkaniu.
Po przerwie MKS ponownie przegrał z własnymi słabościami. W ofensywie lublinianki kończyły co drugą, albo nawet co trzecią, akcję i bardzo pomogły rozgrzać się golkiperce Kristinie Graovac, która broniła jak w transie. Podopieczne Roberta Lisa powoli odrabiały jednak straty i nawet zbliżyły się do rywalek na dystans dwóch trafień, ale ostatecznie musiały uznać wyższość przeciwniczek – przegrały 23:28 na obcym terenie. Ciągle jednak liczą się w walce o awans do finału Challenge Cup.
Zawodniczki będą miały tydzień, żeby wyciągnąć wnioski z pierwszego spotkania. Rewanż z Ardesen GSK w lubelskiej hali Globus zaplanowano na niedzielę.
======
Ardesen GSK – MKS Perła Lublin 28:23 (14:11)
MKS: Januchta 1, Gawlik – Rosiak 8, Achruk 3, Drabik 3, Gęga 2, Repelewska 2, Matuszczyk 1, Nestsiaruk 1, Nocuń 1, Skrzyniarz 1, Rola, Stasiak, Mihdaliova
Trener: Robert Lis
Karne: 1/2
Kary: 6 min. (Rosiak – 4 min., Gęga 2 min.)
Ardesen: Graovac 1 – Demirbas 6, Yilmaz 6, Vashchuk 6, Mugosa 4, Topaloglu 3, Muratović 1, Akcanca 1, Beykurt, Ertap, Gursoy, Hasimoglu, Ozakaydin, Surek
Trener: Ali Ihsan Tekin
Karne: 7/8
Kary: 8 min. (Yilmaz, Akcanca, Demirbas, Vashchuk – po 2 min.)