Piłkarki ręczne MKS-u Lublin wygrały ostatnie sparingowe spotkanie przed startem ligi z Piotrcovią Piotrków Trybunalski 32:18. Teraz podopieczne Roberta Lisa będą koncentrowały się na pierwszym pojedynku o punkty z Koroną Handball Kielce.
Lublinianki nie miały najmniejszego problemu z rozprawieniem się z Piotrcovią. Prowadziły pewnie od początku do końca. Schodząc na przerwę miały 7-bramkową przewagę – 17:10. Po zmianie stron wrzuciły jeszcze wyższy bieg i powiększyły prowadzenie do 14 trafień – 32:18. Jak mówi trener Robert Lis, są jeszcze elementy, nad którymi dziewczyny muszą popracować. Są jednak również powody do zadowolenia:
Z bardzo dobrej strony w tym sparingu pokazała się chorwacka bramkarka Gabriela Besen, która stała między słupkami przez pierwsze 30 minut. Świetną strzelecką formę zaprezentowała za to Dagmara Nocuń, zdobywczyni 7 bramek, która była niezwykle groźna w szybkich kontratakach. Na plus należy też zaliczyć dobrą współpracę rozgrywających z obrotowymi – coś, czego w zeszłym sezonie trochę brakowało.
– Nie mogę złożyć obietnicy, że zdobędziemy tytuł, ale na pewno zrobimy wszystko co możemy – podkreśla kołowa Sylwia Matuszczyk:
PGNiG Superliga kobiet startuje 9 września. W pierwszym spotkaniu zespół z Lublina wystąpi już pod nową nazwą. We wtorek klub ma oficjalnie ogłosić kto będzie sponsorem tytularnym 19-krotnych mistrzyń Polski.
======
MKS Lublin – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 32:18 (17:10)
MKS: Besen, Gawlik, Januchta – Nocuń 7, Achruk 5, Gęga 5, Drabik 4, Rola 2, Matuszczyk 2, Repelewska 2, Nestsiaruk 2, Rosiak 2, Petkovska 1
Trener: Robert Lis