Lubelskie szczypiornistki ponownie zwyciężyły. MKS FunFloor Lublin pokonał na wyjeździe Energa Start Elbląg 28:26.
Starcie MKS-u FunFloor Lublin z Energa Startem Elbląg to konfrontacja trzeciej z czwartą drużyną ORLEN Superligi Kobiet. Faworytkami były oczywiście zawodniczki z Lublina, ale początek meczu był niezwykle wyrównany. Po czterech minutach gry tablica wyników wskazywała remis 3:3. Po kolejnych dwóch minutach gospodynie wyszły nawet na dwubramkowe prowadzenie 3:5. Później wynik długo utrzymywał się „na styku”.
– mówi najskuteczniejsza zawodniczka ekipy z Elbląga i całej ligi, Aleksandra Zych.
To ona wraz z Klaudią Grabińską najczęściej trafiała do bramki lublinianek. Obie zawodniczki w całym meczu zdobyły po siedem goli. W 26. minucie meczu wciąż był remis. Tuż przed przerwą lublinianki grały w osłabieniu. Czerwoną kartkę zobaczyła Aleksandra Olek. Mimo tego biało-zielone zdołały wypracować dwubramkowe prowadzenie i do przerwy wygrywały 17:15.
– przyznał po meczu trener zespołu z Lublina, Paweł Tetelewski.
Tak, jak wspomniał szkoleniowiec, jego podopieczne po przerwie ruszyły do ataku. Przez niemal połowę drugiej części meczu gopsodynie zdobyły tylko jedną bramkę. Tym samym przyjezdne zdołały zbudować solidną przewagę. Fenomenalnie spisywała się kapitan drużyny z Lublina, Daria Szynkaruk. Skrzydłowa skończyła mecz z dziewięcioma trafieniami. jej zespół na kwadrans przed końcem spotkania prowadził 25:18.
– powiedziała rozgrywająca MKS-u FunFloor Lublin, Aleksandra Tomczyk.
Trudno nie przyznać jej racji. Elblążanki w końcowej fazie meczu nawiązały do równej walki w pierwszej połowie i odrobiły dużą część strat. Pomogła w tym świetnie dysponowana w tym meczu bramkarka Energa Startu Nevena Radojcic. Skończyło się na dwubramkowej przewadze gości. MKS FunFloor Lublin zwyciężył 28:26.
Kolejny mecz lublinianek już w najbliższy wtorek. MKS FunFloor Lublin w hali Globus podejmie MKS URBiS Gniezno. Początek meczu o godzinie 20:30
Leave a Reply