Fot. MKS FunFloor Lublin
Lubelskie szczypiornistki wróciły do hali Globus. W pierwszym tegorocznym meczu przed własną publicznością pokonały zespół AWS Energa Szczypiorno Kalisz 38:26.
Już przed meczem było jasne, kto jest faworytem tego spotkania. Druga siła ORLEN Superligi Kobiet mierzyła się z ostatnią drużyną krajowej elity. Różnica klas była widoczna od początku spotkania. Gospodynie szybko wyszły na prowadzenie 6:1, a pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 19:10.
Po zmianie stron obraz meczu nie uległ zmianie. Zespół z Kalisza miał swoje przebłyski i w pewnym momencie zbliżył się do lublinianek na dystans dwóch goli, ale o równej walce nie było mowy. Trenerka biało-zielonych, Edyta Majdzińska rotowała składem, a kolejne zawodniczki wpisywały się na listę strzelczyń. Ostatecznie wicemistrzynie Polski pokonały beniaminka 38:26.
- mówiła po meczu MVP spotkania, Michalina Pastuszka.
Lublinianki nie mają dużo czasu na odpoczynek. Już w sobotę w ramach Ligi Europejskiej podejmą francuski Neptunes Nantes. Początek meczu o godzinie 16 w lubelskiej hali Globus.
MKS FunFloor Perła Lublin – AWS Energa Szczypiorno Kalisz 38:26 (19:10)
MKS: Wdowiak, Osowska – Szynkaruk 6, Płomińska 6,M. Więckowska 5, Roszak 5, Pastuszka 4, Masna 3, Posavec 3, Kovarova 2, Noga 1, Achruk 1, Tomczyk 1, Szczepaniak 1. Kary: 10 min. Trener: Edyta Majdzińska
AWS: Prudzienica, Kukharchyk, Falińska – Borysławska 7, Czapracka 4, Lisewska 4, Stanisławczyk 3, Miłek 2, Gliwińska 2, Kucharska 2, Pilitowska 1, Kaczmarek 1,. Kary: 8 min. Trener: Peter Krautmeyer
Sedziowali: Sebastian Pelc, Jakub Pretzlaf (Rzeszów)
