Szczypiornistki MKS-u FunFloor Lublin bez większych problemów pokonały Młyny Stoisław Koszalin. Biało-zielone wygrały w hali Globus 34:18.
Wygrana z koszaliniankami to już szósty triumf z rzędu podopiecznych Edyty Majdzińskiej. Liderki ORLEN Superligi Kobiet są niepokonane i pewnie kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. Tym razem bez większego trudu uporały się z Młynami Stoisław Koszalin. Mecz miały pod kontrolą od samego początku. Choć po pierwszej połowie prowadziły tylko pięcioma bramkami, to nie było widać większego zagrożenia ze strony przyjezdnych. W drugiej części spotkania konsekwentnie budowały swoją przewagę, by zakończyć mecz rezultatem 34:18.
-mówi trenerka ekipy z Lublina, Edyta Majdzińska.
Tytuł MVP tego spotkania trafił do autorki siedmiu trafień, Aleksandry Tomczyk. Z dobrej strony pokazało się jednak więcej zawodniczek lubelskiej drużyny. Kolejna wysoka wygrana to niejedyny powód do radości dla kibiców lubelskiej drużyny. Podczas meczu z Młynami Stoisław do gry wróciły długo wyczekiwane rekonwalescentki: Julia Pietras i Weronika Gawlik.
-tłumaczy skrzydłowa MKS-u FunFloor, Julia Pietras.
Starcie z Młynami Stoisław to nie koniec jesiennego maratonu spotkań MKS-u FunFloor. Już we wtorek piłkarki z Lublina zagrają w Kobeirzycach z tamtejszym KPR-em Gminy. Początek meczu o godzinie 20:30. W niedzielę 10 listopada natomiast w lubelskiej hali Globus 22-krotne mistrzynie Polski powalczą o fazę grupową Ligi Europejskiej EHF z hiszpańskim Super Amara Bera Bera. Początek meczu o godzinie 18:00.
Leave a Reply