fot. MKS Selgros Lublin/Facebook
MKS Selgros Lublin zaprzepaścił okazję, żeby przybliżyć się do lidera PGNiG Superligi – Vistalu Gdynia. Rywalki wyciągnęły do nich rękę gubiąc po drodze punkty, ale mistrzynie Polski tylko zremisowały z Energą AZS Koszalin 26:26.
Już pierwsze minuty meczu pokazały, że koszalinianki przyjechały do hali Globus napsuć trochę krwi mistrzyniom. MKS był w o tyle trudniej sytuacji, że do kontuzjowanej trójki – Alesia Mihdaliova, Kamila Skrzyniarz i Agnieszka Kowalska – dołączyła jeszcze Aleksandra Uzar. Ze względu na problemy z barkiem skrzydłowa prawdopodobnie nie wystąpi już do końca sezonu. 12-osobowa drużyna utrzymywała jednak lekką przewagę. Co ciekawe, przez cały mecz lublinianki nie mogły odskoczyć na więcej niż dwa trafienia. Energa dzięki dobrej dyspozycji Izabeli Prudzienicy w bramce deptała rywalkom po piętach. Do przerwy MKS prowadził zaledwie 15:14.
Kłopoty rozpoczęły się w 42. minucie, kiedy do remisu doprowadziła reprezentantka Polski Hanna Sądej. W kolejnej akcji ofensywnej jej koleżanka z drużyny – Joanna Chmiel – dała Enerdze pierwsze w tym spotkaniu prowadzenie 20:19. Po serii błędów mistrzyń kraju przewaga gości urosła do trzech trafień. Na dwie minuty przed końcem pojawiła się jeszcze szansa na zwycięstwo gospodyń. Weronika Gawlik zaliczyła dwie kluczowe interwencje, ale skapitulowała przy rzucie byłej zawodniczki MKS-u Valentiny Nestsiaruk. Presję w ostatniej minucie spotkania wytrzymała Iwona Niedźwiedź, która zapewniła miejscowym remis po 26 po trafieniu z 7. metra. Jak przyznaje rozgrywająca, bardzo dużym mankamentem w ich grze była w tym meczu obrona:
Drugi trener zespołu Monika Marzec nie ma wątpliwości, że Weronika Gawlik zasłużyła na nagrodę MVP meczu:
Lublinianki tracą trzy punkty do przewodzącego stawce Vistalu Gdynia. Teraz nie tylko muszą wygrać wszystkie spotkania, w tym najbliższe, środowe u siebie z Pogonią Baltica Szczecin, ale też liczyć na korzystne wyniki w pozostałych starciach w lidze.
======
MKS Selgros Lublin – Energa AZS Koszalin 26:26 (15:14)
MKS: Gawlik – Niedźwiedź 5, Bożović 5, Nocuń 5, Gęga 4, Rosiak 3, Drabik 2, Rola 2, Matuszczyk, Kozimur, Charzyńska
Trener: Neven Hrupec
Karne: 7/8
Kary: 12 min. (Bożović – 4 min., Gęga – 4 min., Drabik – 2 min., Charzyńska – 2 min.)
Energa: Prudzienica 1, Wiercioch, Kowalczyk – Nestsiaruk 6, Michałów 5, Budnicka 5, Sądej 4, Tracz 2, Chmiel 2, Izak 1, Piwowarczyk, Roszak
Trener: Anita Unijat
Karne: 1/2
Kary: 14 min. (Roszak – 6 min., Michałów – 2 min., Tracz – 2 min., Chmiel – 2 min., Sądej – 2 min.)
