Serce przez chwilę zadrżały, ale ostatecznie komplet punktów został w domu. LUK Lublin 3, Ślepsk Malow Suwałki 1.
Lubelscy siatkarze spotkanie rozpoczęli bardzo pewnie. Szybko uzyskali przewagę, którą stopniowo powiększali. Wygrali do 16. W drugiej odsłonie meczu role się odwróciły. To Ślepsk zwyciężył, tyle że do 18. W kolejnej części spotkania przyjezdni utrzymywali swoją formę oraz przewagę, a sytuacja ta miała miejsce aż do końcówki. Przy stanie 22:22 LUK wyrównał, a następnie wyszedł na prowadzenie i ostatecznie skończył z wynikiem 25:22. Natomiast kolejny set okazał się ostatnim. Tam lublinianie wygrali do 21. MVP meczu został wybrany rozgrywający lublinian, Grzegorz Pająk, który następująco ocenia spotkanie.
Tym zwycięstwem lublinianie przerwali serie czterech porażek. Dzięki wygranej wrócili na ósme miejsce w tabeli PlusLigi. Wyprzedzili GKS Katowice. Ślązacy mają jednak jeden mecz rozegrany mniej. Kolejne spotkanie Luk Lublin także rozegra we własnej hali. W sobotę Żółto-czarni podejmą zwycięzców Ligi Mistrzów – Grupę Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Początek spotkania o 20:30
LUK Lublin 3-1 Ślepsk Malow Suwałki
(25-16, 18-25, 25-22, 25-21)
LUK: Nowakowski (12), Wachnik (11), Filipiak (12), Romać, Jóźwik, Pająk (2), Stajer (9), Gregorowicz, Watten (obaj libero), Gniecki, Włodarczyk (21), Peszko
Ślepsk: Łukasik (8), Makowski, Ziobrowski, Bołądź (16), Takvam (13), Rudzewicz, Buchowski (12), Halaba, Smoliński, Czunkiewicz (libero), Tuaniga (1)
Antoni Merkun