Kolejny problem z dojazdem do Lublina. Regionalna Fundacja Odnowy Zabytków chce zakazać wjazdu na dworzec przy ul. Ruskiej przewoźnikom, którzy nie płacą jej za korzystanie z tego terenu.
Oburzeni przewoźnicy zwracają się do urzędu miasta, z którym podpisali ostatnio umowy. Okazuje się, że grunt należy do miasta, ale fundacja, której wygasła umowa dzierżawy, nie zwróciła go ratuszowi.
Były najemca terenu nadal pobiera od busów opłaty za wjazd na dworzec, pomimo że ratusz nawiązał już nową umowę z Miejską Korporacją Komunikacyjną.
Jak podkreślają władze miasta: niewiele mogą zrobić. Jeśli firma dobrowolnie nie odda terenu sprawa trafi do sądu.