Koszykarki Pszczółki Polski-Cukier AZS UMCS Lublin ciągle pozostają bez domowego zwycięstwa w tym roku. Lublinianki w ostatnim spotkaniu nie dały rady Enerdze Toruń i przegrały 68:75.
Pierwsza połowa spotkania była bardzo wyrównana. Energa kilka razy wychodziła na kilkupunktowe prowadzenie. Lublinianki cały czas były jednak blisko rywalek. W pierwszej kwarcie musiały odrabiać 8 „oczek” start. Udało im się to tylko częściowo, bo przegrywały 14:17. W kolejnej odsłonie akademiczki na krótko objęły prowadzenie 23:21. Potem jednak do głosu doszły „Katarzynki” i ponownie odskoczyły. Do przerwy zespół gości wygrywał 32:28.
– Zawiodła nas i obrona i skuteczność w ataku – podkreśla jedna z akademiczek Agata Dobrowolska:
Po powrocie z szatni nie zanosiło się na to, że lublinianki odwrócą losy spotkania. Energa konsekwentnie budowała swoją przewagę i po pół godzinie gry wygrywała już 53:42. W decydującej partii miejscowe rzuciły się jednak do odrabiania start i z minuty na minutę były coraz bliżej torunianek. Świetnie w ofensywie spisywały się Dominika Owczarzak i Kateryna Dorogobuzova. To było jednak za mało na bardzo dobrze dysponowana w tym spotkaniu Energę z Darxią Morris na czele. „Katarzynki” wygrały całe spotkanie 75:68.
Tłumaczy koszykarka gości Julia Adamowicz.
Do końca rundy zasadniczej „Pszczółkom” pozostały tylko dwa spotkania. Za tydzień dziewczyny zagrają na wyjeździe z JAS-FBG Zagłębiem Sosnowiec, natomiast 12 marca podejmą u siebie InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wielkopolski.
======
Pszczółka Polski-Cukier AZS UMCS Lublin – Energa Toruń 68:75 (14:17, 14:15, 14:21, 26:22)
Pszczółka: Ugoka 17 (11 zb.), Boyd 6, Owczarzak 13, Madgen 7, Dobrowolska 5 – Jujka 7, Dorogobuzova 13, D. Mistygacz, M. Mistygacz
Trener: Krzysztof Szewczyk
Energa: McBride 11, Adamowicz 12, Tłumak 6, Morris 25, Cain 5 – Sosnowska 4, Michael 12 (10 zb.), Cebulska
Trener: Algirdas Paulauskas
Sędziowie: Marcin Kowalski, Karina Kamińska, Jolanta Mikulska