źródło: AZS UMCS Lublin (facebook)
Zespół Polski Cukier AZS UMCS Lublin z kolejną porażką w lidze. Tym razem koszykarki uległy PolskaStrefaInwestycji Enei AJP Gorzów Wielkopolski 69-73.
Trener Krzysztof Szewczyk na pewno nie ma łatwo w ostatnich dniach. Oprócz porażek na podwórku ligowym oraz międzynarodowym z klubu odeszła kolejna zawodniczka – Reka Bernath, a dodatkowo Emily Kalenik doznała poważnej kontuzji, która może ją wyeliminować na dłuższy czas. Mimo to, akademiczki wyruszyły na zachód Polski z myślą, że przerwą swoją niechlubną passę.
Początek spotkania napawał optymizmem. Skuteczna gra w ofensywie i defensywie sprawiła, że akademiczki w pierwszej kwarcie prowadziły 23-9. Ostatecznie rywalki zdołały oddać kilka celnych rzutów i doprowadzić do stanu 16-25. W kolejnej części spotkania role się odwróciły. Gospodynie z Gorzowa Wielkopolskiego skutecznie przedzierały się przez szyki obronne rywalek, dzięki czemu z sekundy na sekundę zmniejszały swoją stratę do przeciwniczek. Mimo dobrej gry zagranicznych zawodniczek AZS-u UMCS Lublin, to gorzowianki zeszły na przerwę z trzy punktową przewagą (40-37).
W trzeciej kwarcie spotkania obie ekipy punktowały raz za razem. Akademiczki nie dorównały jednak krokiem do poczynań gospodyń, przez co przewaga koszykarek z Gorzowa Wielkopolskiego zwiększała się z każdą minutą. Czwarta partia spotkania była ostatnim momentem do walki o trzy punkty. Lubelski zespół starał się dogonić przeciwniczki w ostatnich dziesięciu minutach meczu, lecz niestety zabrakło im czasu. Przegrana 69-73 i czwarta ligowa porażka stała się faktem. Najlepiej punktującą zawodniczką Polski Cukier AZS-u UMCS Lublin oraz całego meczu została Elin Gustavsson – autorka 20 oczek.
Podsumował szkoleniowiec biało-zielonych ‑ Krzysztof Szewczyk.
Kolejny mecz już za trzy dni. Lubelskie koszykarki w środę we własnej hali zmierzą się z włoską drużyną Beretta Famila Schio.
