Lider za mocny. Start przegrywa z Arką

fot. Przemek Gąbka/TBV Start Lublin

Ktoś mógłby powiedzieć, że 9 punktów mniej to nie tak dużo. W spotkaniu TBV Start-u z będącą na czele Energa Basket Ligi Arką Gdynia, różnica poziomu była jednak naprawdę spora. Za każdym razem gdy gospodarze odrabiali, goście odskakiwali. TBV Start – Arka Gdynia: 71-80.

Już otwarcie spotkania świadczyło o tym, że przyjezdni nie zamierzają stosować wobec lublinian taryfy ulgowej. Goście błyskawicznie odskoczyli i w zastraszającym tempie powiększali przewagę. Sytuację Startu nieco podratowały dobra końcówka pierwszej kwarty i początek drugiej. Wtedy najpierw za trzy trafił Uros Mirković, a później Mateusz Dziemba.

Przy stanie 17-22 nagle w obu drużynach coś się zacięło. Następne trafienie nie padło przez niemal cztery kolejne minuty:

David Dedek  – tak tłumaczył postawę obu zespołów David Dedek, trener gospodarzy.

Dobra obrona to tak naprawdę jedyne za co można w tym meczu pochwalić lublinian. Pozwoliła ona na ograniczenie nacierających rywali i zamknięcie ich ostatecznego dorobku punktowego w 80 „oczkach”. Aby nawiązać walkę z silniejszą Arką potrzebna była jednak jeszcze lepsza gra w ofensywie. Przyjezdni od początku do końca kontrolowali spotkanie:

Kacper Borowski – podsumował Kacper Borowski, skrzydłowy Startu.

TBV Start znajduje się na 7 miejscu w tabeli i ma 36 punktów. Walka o miejsca w play-offach wciąż jest jednak otwarta. Tuż za lublinianami plasuje się warszawska Legia, która ma tyle samo punktów i jeden mecz rozegrany mniej. Na 9 pozycji jest MKS Dąbrowa Górnicza z 35 „oczkami”. Punkt więcej od Startu ma natomiast King Szczecin, z którym zawodnicy Davida Dedka zmierzą się już za tydzień. Mecz wyjazdowy zaplanowany jest na najbliższy piątek.


TBV Start Lublin – Arka Gdynia 71-80

TBV Start Lublin:

Dziemba 10, Gaddefors 3, Upson 7, Dutkiewicz 2, Borowski 8, Washington 16, Szymański 6, Gospodarek 1, Thomasson 12, Mirković 6

Trener: David Dedek

Arka Gdynia:

Florence 16, Bostic 15, Ginyard 5, Ponitka 2, Łapeta 3, Wołoszyn 14, Garbacz 7, Dulkys 11, Upshaw 4, Wyka 3

Trener: Przemysław Frasunkiewicz

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Dookoła Sportu, Sport