Lekkoatletyczne Mistrzostwa Polski U-23 zakończone. AZS UMCS z 6 medalami

fot. Mariusz Kuszpa

Ponad 500 lekkoatletów zaprezentowało się lubelskiej publiczności na stadionie przy Alei Piłsudskiego. Wszystko za sprawą 36. PZLA Mistrzostw Polski do lat 23. W „Kozim Grodzie” jeśli chodzi o klasyfikację klubów najlepszy był AZS Poznań. Tuż za nim uplasowała się ekipa z Radomia, a podium uzupełnili gospodarze. Zawodnicy AZS UMCS zdobyli w sumie 6 medali.

Młodzieżowe Mistrzostwa Polski to już kolejna duża impreza lekkoatletyczna która została zorganizowana w Lublinie. W zeszłym roku na stadionie przy alei Piłsudskiego mogliśmy obserwować zmagania w ramach Mistrzostw Polski i Akademickich Mistrzostw Polski. Chociaż tym razem do „Koziego Grodu” nie przyjechały takie gwiazdy jak biegaczka Ewa Swoboda i kulomiot Konrad Bukowiecki, to sportowych popisów nie brakowało. Część z młodzieżowców przygotowuje się do startu w Mistrzostwach Europy U-23 w szwedzkim Gavle.

Do Lublina przyjechała między innymi Martyna Kotwiła. 20-latka w zeszłym roku pobiła w naszym mieście rekord polski juniorek na dystansie 200 metrów, który wcześniej od 1964 roku należał do Ireny Szewińskiej. Nasze miasto po raz kolejny okazało się szczęśliwe dla młodej radomianki. W miniony weekend zdobyła 3 złote medale, w sztafecie 4x100m i indywidualnie na 100 i 200m.

-mówiła Martyna Kotwiła, reprezentantka klubu RLTL Radom.

Sporo emocji wzbudził też start Klaudii Siciarz. Płotkarka AZS AWF Kraków już teraz rywalizuje na poziomie seniorskim chociażby z zawodniczką AZS UMCS, Karoliną Kołeczek, więc do Lublina młoda lekkoatletka przyjeżdżała jako jedna z faworytek. Swoje umiejętności potwierdziła na bieżni. Bieg na 100 metrów przez płotki ukończyła po dokładnie 13 sekundach, druga zawodniczka na mecie była od niej o 20 setnych wolniejsza. Klaudia Siciarz przekonywała, że jest w dobrej formie przed kluczową częścią

Jeśli chodzi o lekkoatletyczne gwiazdy wśród panów to tutaj warto spojrzeć szczególnie na Cypriana Mrzygłoda. Ten zawodnik zgodnie z oczekiwaniami w rzucie oszczepem nie pozostawił rywalom złudzeń. W najlepszej próbie uzyskał wynik 80.79, a srebrnego medalistę wyprzedził o prawie 10 metrów. W gronie faworytów w swoich konkurencjach można wymienić też zawodników AZS UMCS –  Szymona Mazura i Michała Sierockiego.

Lubelski klub zakończył zmagania z trzema złotymi, dwoma srebrnymi i jednym brązowym krążkiem. Duża w tym zasługa Szymona Mazura. Ten zawodnik udowodnił, że jest człowiekiem wielu talentów. Najpierw wywalczył pierwsze miejsce w pchnięciu kulą z wynikiem 18 metrów 32 centymetry. Potem w rzucie dyskiem zakończył rywalizację na drugim stopniu podium. Przegrał tylko z Oskarem Stachnikiem z AWF Katowice. Zawodnik AZS UMCS po swoim starcie w kuli utrzymywał, że nie był on tak idealny jakby mogło się wydawać.

Jeśli chodzi o Michała Sierockiego, to jego występ na tych Mistrzostwach do ostatnich chwil stał pod znakiem zapytania. Zawodnik zmagał się z kontuzją. Reprezentant lubelskiego klubu jednak wystartował i to była dobra decyzja. Wygrał w biegu na 110 metrów przez płotki. Metę przekroczył po 13 sekundach i 80 setnych.

-mówił zawodnik AZS UMCS, Michał Sierocki.

Do tego dorobku po zaciętym pojedynku złoto dołożyła sztafeta 4×100 w składzie Cezary Mirosław, Michał Kitliński, Karol Kania i Maciej Hołub. Ostatni z zawodników popisał się również indywidualnie. Zdobył srebrny medal na 400 metrów, a okazał się gorszy tylko od zdecydowanego faworyta czyli Tymoteusza Zimnego. Jedyny brąz w dorobku AZS UMCS to zasługa Michała Kitlińskiego, który na 3. miejscu zakończył rywalizację na 800 m

W rankingu medalowym najlepszy był AZS Poznań, 7 medali, za ich plecami uplasował się RLTL ZTE Radom  z 6 krążkami. Podium uzupełnił AZS UMCS również z sześcioma miejscami na podium. Zawody w Lublinie były dla części młodzieżowych lekkoatletów przystankiem przed Mistrzostwami Europy do lat 23. Zmagania w szwedzkim Gavle startują już 11 lipca.

Maciek Sampolski/Daniel Kordulski

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Audycje, Dookoła Sportu, Sport