Górnik Łęczna zwyciężył 1:0 z GKS Katowice w meczu 6. kolejki piłkarskiej II ligi. To pierwsze zwycięstwo łęcznian przed własną publicznością w sezonie.
Zielono-czarni prowadzili grę od pierwszej minuty i nie mogli sobie wyobrazić lepszego początku spotkania. Już w 3. minucie meczu Paweł Wojciechowski celną główką wykorzystał podanie ze skrzydła Macieja Orłowskiego. Górnik prowadził 1:0 i wciąż był drużyną bardziej aktywną. Dwukrotnie szansę na podwyższenie wyniku miał Marcin Stromecki. Okazje mieli także goście ale wynik nie uległ zmianie.
3 minuty po rozpoczęciu drugiej połowy szansę na podwyższenie wyniku miał Paweł Baranowski. Posłał jednak piłkę głową nad poprzeczką. 120 sekund później dobry strzał zza pola karnego oddał Michał Goliński. Uderzenie w polu karnym ręką zatrzymał były zawodnik lubelskiego Motoru Michał Gałecki. Sędzia podyktował jednastkę, której wykonania podjął się Paweł Wojciechowski. Strzelec pierwszej bramki tym razem nie umieścił piłki w siatce. Bramkarz gości Bartosz Mroczek wyciągnął futbolówkę przy samym słupku wygrywając pojedynek z napastnikiem gospodarzy.
– mówi Paweł Wojciechowski
Po chwili Wojciechowski miał kolejną szansę. Aron Stasiak przewrotką wrzucił piłkę w pole karne. Najlepszy strzelec Górnika znów znalazł się w sytuacji sam na sam z Mroczkiem. Kolejny raz górą był golkiper z Katowic. W 66. minucie strzałem z dystansu swoich szans próbował Goliński. Trafił jednak prosto w bramkarza. Podobnie jak Przemysław Banaszak 5 minut później. Końcówka spotkania była dosyć chaotyczna wykonaniu obu drużyn. Coraz częściej jednak atakowali katowiczanie. Jak mówi Michał Goliński – zawodnik gospodarzy: mimo nerwowej końcówki, ostatecznie trzy punkty zostały w Łęcznej.
W pojedynku górniczych zespołów lepsi okazali się gospodarze z Łęcznej. Można powiedzieć, że starcie obu klubów Górnik wygrał podwójnie. Dzień wcześniej w Katowicach 3:0 zwyciężyły piłkarki łęczyńskiego klubu. Mistrzynie Polski po dwóch kolejkach mają komplet sześciu punktów. Tymczasem podopieczni Kamila Kieresia z 9. punktami na koncie zajmują 7. pozycję w tabeli II ligi.