Piłkarze Górnika Łęczna zakończyli serię meczów bez zwycięstwa na trzech. Po wygranych ze Skrą Częstochowa w lidze i Koroną Kielce w 1/16 finału Pucharu Polski oraz remisie z Zagłębiem Sosnowiec przegrali u siebie z Chrobrym Głogów 0-2 w szesnastej kolejce Fortuna 1 Ligi.
Pomimo porażki Zielono-czarni nie byli w tym meczu drużyną gorszą piłkarsko. W pierwszej połowie to oni mieli przewagę. Karola Dybowskiego próbowali pokonać Damian Gąska, czy Serhij Krykun, ale ich strzały były niedokładne. Chrobry obudził się w drugiej połowie. Bohaterem spotkania został Rafał Wolsztyński. Były piłkarz fińskiego SJK najpierw dograł do Sebastiana Stebleckiego, który pokonał Macieja Gostomskiego, a na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry sam ustalił wynik meczu. Głogowianie przycisnęli w końcówce, ale nie zdobyli więcej bramek.
Górnicy zajmują trzynaste miejsce w tabeli z dorobkiem piętnastu punktów. Kolejne spotkanie podopieczni Marcina Prasoła rozegrają w Krakowie. W piątek zagrają z Wisłą. Początek o 20:30.