Piłkarze ręczni AZS UMCS Lublin na własnym parkiecie pokonali bez większych problemów UKS Olimpia Biała Podlaska 32:25. Wygrana to dobry prognostyk przed zmaganiami w grupie spadkowej, które czekają akademików z Lublina.
fot: Michał Piłat (azs.umcs.pl)
Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy szybko objęli prowadzenie. Najpierw do siatki przeciwnika trafił Dmytro Dmytruk z rzutu karnego. Chwilę później Miłosz Drozd podwyższył na 2-0 a trzecie trafienie dołożył Bartłomiej Świąder. Rywale zdołali jednak podnieść się i doskoczyli na odległość jednej bramki przy stanie 5:4 dla AZS UMCS. Taki obrót spraw sprawił, że podopieczni Patryka Maliszewskiego musieli mieć się na baczności i utrzymać koncentrację, której wielokrotnie brakowało w tym sezonie. Zareagowali najlepiej jak mogli, ponieważ w krótkim odstępie czasu ponownie odskoczyli od zawodników z Białej Podlaskiej prowadząc 11:6. Najlepsze wrażenie sprawiali wspomniani wcześniej Świąder i Dmytruk, którzy w pierwszych 30 minutach meczu trafiali kolejno 3 i 5 razy do siatki przyjezdnych. Ostatecznie na przerwę akademicy z Lublina schodzili wygrywając 17:12. Opiekun zespołu gości, Marcin Stefaniec wyjaśniał czego zabrakło jego zawodnikom.
-mówi Stefaniec
W drugie połowie szczypiorniści z Białej Podlaskiej mieli za zadanie odrobić stratę, a gospodarze utrzymać korzystny wynik. Pierwsi trafili goście, a sygnał do ataku po kontrze dał Marcin Michalczuk. Natychmiast odpowiedział jednak Dmytruk, a po chwili Drozd rzucił nie do obrony. Bramkarz zespołu przyjezdnych Jakub Stroiński miał tego popołudnia pełne ręce roboty. Wielokrotnie powstrzymywał ataki zawodników AZS UMCS. Podopieczni Maliszewskiego mieli słabszy okres pięciu minut, podczas których rywale trafiali trzykrotnie do siatki, przez co przegrywali już tylko 19:23. Jednak gospodarze szybko zażegnali kryzys i wrócili do gry. Końcówka spotkania należała do akademików z Lublina, którzy stale podwyższali prowadzenie w efekcie czego cały mecz wygrali 32:25. Patryk Maliszewski był zadowolony z osiągniętego rezultatu.
-wyjaśnia trener AZS UMCS
Dzięki wygranej nad UKS Olimpia Biała Podlaska zawodnicy AZS UMCS Lublin mają na koncie 18 punktów. W ostatniej kolejce drugiej rundy zmierzą się na wyjeździe z KKS Włókniarz Konstantynów.
