Kolejna lekcja PlusLigi dla LUK-u. Wicemistrz Polski załatwił sprawę w trzech setach

fot. PlusLiga

Siatkarze Grupy Azoty ZAKS-y Kędzierzyn Koźle rozprawili się z beniaminkiem PlusLigi w trzech setach. Po trzeciej kolejce LUK Lublin może być ostatnią drużyną ligi.

Pierwszy set był bardzo wyrównany. Choć ZAKSA cały czas prowadziła, a momentami jej przewaga wynosiła siedem punktów, to w końcówce lublinianie odrobili stratę. W końcówce seta przewaga gospodarzy wynosiła tylko jeden punkt. Żółto-czarni nie zdołali tego wykorzystać i przegrali 22-25. Druga partia była potwierdzeniem dominacji wicemistrzów Polski, którzy od początku narzucili swój styl gry, prowadząc sześcioma-siedmioma punktami. W końcówce przycisnęli beniaminka i zwyciężyli 25-13. Trzecia odsłona meczu była potwierdzeniem klasy kędzierzynian. Triumfatorzy Ligi Mistrzów wygrali do 19, cały czas kontrolując przebieg seta. Łukasz Kaczmarek, Aleksander Śliwka i Kamil Semeniuk pokazali swoim kolegom z Lublina, że czeka ich jeszcze długa droga, by zawojować PlusLigę.

Po tej porażce lublinianie mogą spaść na ostatnie miejsce w tabeli pod warunkiem, że Cerrad Czarni Radom przegrają 0-3 z Asseco Resovią Rzeszów. Kolejny mecz podopieczni Dariusza Daszkiewicza rozegrają na własnym obiekcie. W Hali Globus zmierzą się z GKS-em Katowice. Początek starcia w piątek o 20:30.

 

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn Koźle 3-0 LUK Lublin
(25-22, 25-13, 25-19)

ZAKSA: Kaczmarek (7), Rejno (9), Janusz (1), Staszewski (2), Kluth (1), Śliwka (12), Semeniuk (9), Smith (1), Kalembka, Kozłowski (1), Shoji (libero), Banach (libero), Huber (13)

LUK: Nowakowski (9), Wachnik (1), Katić (2), Filipiak (14), Romać (1), Sobala (2), Pająk (1), Watten (libero), Gniecki, Włodarczyk (3), Peszko (3)

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Dookoła Sportu, Sport