Kobieta przycinała dobermanom uszy i ogony. Stanęła przed sądem

źródło: pixabay.com

Technik weterynarii obcinała uszy i ogony dobermanom, aby wyglądały groźniej. Sąd na kobietę nałożył karę pieniężną w wysokości 800 zł, niektórzy uważają jednak, że konsekwencje powinny być poważniejsze.

Dobermany to z natury psy obronne jednak długi ogon i opadające uszy nadają im wygląd miłych i łagodnych czworonogów. Beata Ł., technik weterynarii i członek Stowarzyszenia Hodowców Psów, w celu podniesienia atrakcyjności handlowej dobermanów, przycinała szczeniakom uszy i ogony.

O tym, czy takie operacje są zgodne z prawem, mówi Hanna Przesmycka z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Lublinie:

H. Przesmycka

Za znęcanie się nad zwierzętami Sąd Rejonowy w Hrubieszowie w zeszłym roku nałożył na Beatę Ł. karę grzywny w wysokości 800 zł, co wywołało protest wśród organizacji upominających się o prawa zwierząt. W przyszłym tygodniu Sąd Okręgowy w Zamościu zdecyduje, czy kobieta nie powinna ponieść surowszych konsekwencji.

Natalia Rybińska

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Wydarzenia
5 komentarzy w “Kobieta przycinała dobermanom uszy i ogony. Stanęła przed sądem
  1. Piguła Eugeniusz pisze:

    Zakaz kopiowania uszu i ogona to głupi wymysł pseudoekologów.Żadnej krzywdy taki zabieg nie wyrządza szczeniakowi . lecz pod warunkiem przeprowadzenia go przez osobę naprawdę umiejącą to robić.Dotyczy to też lekarzy weterynarii -nie wszyscy potrafią przeprowadzić ten zabieg prawidłowo.

  2. Julka pisze:

    Zabieg kopiowania uszu i ogonów, jest niepotrzebnym okaleczaniem psa oraz utrudnieniem przy prawidłowym rozumieniu psiej mowy ciała 😉

  3. Paulina pisze:

    Kopiowane uszy dużo lepiej i łatwiej wyrażają psią mowę. Przecież to oczywiste.

  4. tom pisze:

    Ale po co kopiować uszy psom? Wystawiacie je do walk, czy tak dla hecy, żeby wyglądał „groźnie”?

  5. szkapa pisze:

    po co obrzezać dzieci ??????