Klęska Tytanów w Olsztynie

fot. Zbigniew Wójcik

Po wygranej z Warsaw Eagles 28-22 na własnym terenie Tytanów spotkał zimny prysznic. A raczej nieprzyjemna kąpiel w jeziorze. Lubelscy futboliści doznali klęski 7-58 z Olsztyn Lakers w PFL9.

O wyniku zadecydowała pierwsza część meczu. Gospodarze całkowicie zdominowali Tytanów. Olsztynianie wykorzystywali błędy, popełniane przez lublinian zdobywając kolejne punkty. Podopieczni Michała Malinowskiego przebudzili się w drugiej połowie. Podobnie jak w pierwszym meczu najjaśniejszą postacią Tytanów był Hubert Tażbirek. Punkty zdobyte przez skrzydłowego były całym dorobkiem lublinian w tym spotkaniu. Tażbirek popisał się przyłożeniem, otrzymawszy wcześniej bardzo dobre podanie od Jakuba Rzepeckiego. Potem jeszcze dołożył jedno oczko, co pozwoliło zmniejszyć rozmiary porażki. Choć Tytani grali lepiej niż w pierwszej odsłonie meczu, nie zdołali zdobyć więcej punktów.

Po tej klęsce Tytani zajmują drugie miejsce w grupie A PFL9. Kolejne spotkanie lublinianie rozegrają 25.września z Rhinos Wyszków.

Share Button
Opublikowano w Aktualności, Dookoła Sportu, Sport