Motor Lublin wzmocnił się Kamilem Wojtkowskim. 24-latek występował ostatnio w Ethnikosie Achnas.
Wojtkowski pochodzi z Sokołowa Podlaskiego. Karierę zaczynał w miejscowym OSiRze, skąd przeniósł się do akademii Legii Warszawa. W 2014 roku trafił do drużyny U19 Pogoni Szczecin. Tam spędził tylko pół roku, po czym został przesunięty do pierwszej drużyny. Barwy Portowców reprezentował w sezonie 2014/15. Po rozegraniu ośmiu meczów i zaliczeniu asysty na poziomie Ekstraklasy zgłosił się po niego RB Lipsk. W drużynie U19 klubu z Saksonii spędził dwa lata. Zagrał w niej 42 razy, strzelił dziesięć goli i zanotował pięć asyst. Otarł się także o pierwszy zespół RB, dwukrotnie łapiąc się na jego ławkę rezerwowych. Po powrocie do Polski przez trzy lata występował w Wiśle Kraków, dla której wystąpił w 71 spotkaniach, zdobywając cztery bramki i zaliczając dwie asysty. Po odejściu z Wisły przez trzy miesiące był bezrobotny. Trafił do Jagiellonii Białystok, gdzie zagrał siedmiokrotnie. Klub ze stolicy Podlasia rozwiązał z nim kontrakt po niespełna pół roku. Po trzech miesiącach bycia wolnym zawodnikiem trafił na południe Europy. Trafił do Grecji, do Volos NPS. W ciągu pół roku pojawił się na greckich boiskach dziesięć razy. Nieco lepiej było na Cyprze, gdzie grał od stycznia. Na poziomie cypryjskiej elity rozegrał dwanaście meczów, do których dołożył pięć w Pucharze Cypru. Dla Ethnikosu wystąpił 17 razy, strzelił gola, do których dołożył dwie asysty.
Wojtkowski był w przeszłości uważany za duży talent. Liczono, że zrobi wielką karierę. Był powoływany do reprezentacji Polski do lat 16, 17, 18, 19, 20 i 21. W sumie rozegrał w młodzieżowych kadrach 28 meczów, dziewięć razy trafiając do bramki.
Sokołowianin jest uniwersalnym zawodnikiem. Może grać zarówno jako środkowy pomocnik oraz na lewej stronie boiska zarówno jako obrońca, jak i skrzydłowy. 24-latek podpisał kontrakt do końca sezonu 2023/24 z możliwością przedłużenia.
Warto również dodać, że Motor od 1 października ma nowego prezesa. Został nim dotychczasowy dyrektor sportowy, Paweł Tomczyk.