Choć przepisy im to umożliwiały Strażnicy Miejscy woleli upominać niż karać mandatami. Od teraz jednak, za jazdę rowerem po chodniku możemy zapłacić.
Wszystko w obawie o bezpieczeństwo pieszych. Istnieją tylko trzy przypadki kiedy możemy się poruszać w ten sposób zgodnie z prawem – mówi Robert Gogola z Lubelskiej Straży Miejskiej:
Musimy respektować przepisy – dodaje Krzysztof Kowalik z Porozumienia Rowerowego i wymienia jakie zlety ma jazda po ulicy:
Za jazdę rowerem po chodniku grozi mandat w wysokości 50 zł, dwa razy więcej zapłacimy za przejechanie przez przejście dla pieszych.
Olga Wałecka